1. Nieszczęścia dzielimy na mniejsze, większe,
wyimaginowane i nieustające.
Trzydzieści kilo mężczyzny, bez kości;
za towar niezamówiony płacimy słowem,
czasami nawet dobrym.
Cały misterny plan legł w gruzach, tylko koty
próbują marcować, jednak na mrozie więdną
ogony.
Chłopcy spod sklepu wciąż wierzą w ocieplenie,
na poczet rosnącego słupka rtęci ogrzewają
butelki. Sympatyczna degrengolada
– przynajmniej na pierwszy rzut oka zza firanki.
W małym wycinku świata przez wizjerek
zajmują inne miejsce. Mniej chwalebne,
co wyraźnie widać w donosach.
Gdzieniegdzie znanych jako obywatelski obowiązek.
2. Bełkot na puszczy, albo w środku blokowiska.
Architektura sukcesu z przełomu 70 i 80 – dziesiątych,
zeszłego wieku.
Ale o tym już w pamiętniku, dalej zwanym
sprawozdaniem z niespójności czasu.
Dla niewtajemniczonych – życia.
Fenomen. Urywki metafizyki
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: Fenomen. Urywki metafizyki
Trzydzieści kilo mężczyzny, bez kości;
...dla puchu i samych uczuć kobiety
mężczyzną i niewiastą stworzył ich
czytamy w teologii ciała
przewrotność beztroska włada
mężczyzną na pokuszenie
jabłoń pochyla się ku niej
on zwiedziony złorzeczy
a wąż tylko zaciera ręce
z uciechy na gwałt między nimi
jeden owoc a takie dziwy
poznania siebie nagimi
Dodano -- 18 kwie 2013, 16:33 --
Wiersze piszą się same... pod natchnieniem innych. Dziękuję zainspirowałeś mnie fenomenem mężczyzny
...dla puchu i samych uczuć kobiety
mężczyzną i niewiastą stworzył ich
czytamy w teologii ciała
przewrotność beztroska włada
mężczyzną na pokuszenie
jabłoń pochyla się ku niej
on zwiedziony złorzeczy
a wąż tylko zaciera ręce
z uciechy na gwałt między nimi
jeden owoc a takie dziwy
poznania siebie nagimi
Dodano -- 18 kwie 2013, 16:33 --
Wiersze piszą się same... pod natchnieniem innych. Dziękuję zainspirowałeś mnie fenomenem mężczyzny

Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami