(d)ławica

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
ks-hp
Posty: 347
Rejestracja: 10 sty 2012, 10:59

(d)ławica

#1 Post autor: ks-hp » 22 mar 2012, 14:06

Pod skórą dnia pulsują piesi, przeklinając pogodę,
kierowców, światła, zator. Zgięte osie latarni,
chłodne parapety; szyby
nie wpuszczały, ale
dopiero teraz dzwonią o framugi jak zęby.

Wiatr żłobi i gwiżdże, wciska się
w minaret żeber. Jestem pusty od zaczęcia, później
nie należy mnie spożywać.


Popękane ściany, ulice, dłonie; w szczelinach
choroby - zapamiętani przechodnie. Dzień
spowalnia, słońce tętni za wałem
z dachów.

Ćmy - dopóki nie zamknę okien.

ODPOWIEDZ

Wróć do „ks-hp”