Pilnie potrzebuję frywolnej kochanki
która rannym świtem po upojnej nocy
nie budząc mnie wstanie i umyje szklanki
by podać śniadanie gdy otworzę oczy.
Takiej mi właśnie potrzeba kobiety
co to bezgłośnie po kuchni się krząta
lecz nie znalazłem jej dotąd niestety.
Kto mi do cholery mieszkanie posprząta?
Byłbym dla takiej kochanki łaskawy,
nawet raz w roku zabierał na spacer
i kawał tortu zamówił do kawy
bo na sprzątanie czas bezcenny tracę.
Niczego więcej już by nie musiała
oprócz zabawy z moim psem na dworze,
gdyby się taka kochanka starała
byłbym z nią gotów dzielić stół i łoże.
Szukam frywolnej i zdrowej kochanki
byle była zgrabna, posłuszna i chętna
aby mi codziennie umilać poranki
i niechże nie będzie nazbyt inteligentna.
potrzeba
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: potrzeba
Peelowi nie kochanki tylko jakieś guwernantki trzeba .
Panie powinny go tu zakrzyczeć i osobiście przyznam im świętą rację .
Po raz kolejny ( a zdarzyło się już to kilka razy ) powtarza ci się rym : nocy - oczy . Lubię go ale nie tak często .
Poza tym zaczyna brakować wulgaryzmów więc niech i to będzie jakiś postęp .
Z uszanowaniem L.G.
Panie powinny go tu zakrzyczeć i osobiście przyznam im świętą rację .
Po raz kolejny ( a zdarzyło się już to kilka razy ) powtarza ci się rym : nocy - oczy . Lubię go ale nie tak często .
Poza tym zaczyna brakować wulgaryzmów więc niech i to będzie jakiś postęp .

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: potrzeba
Zyczenie calkiem fajne, moze tylko trudne do spelnienia.
Mnie razi w wierszu nierytmicznosc.
Przy odrobinie staran moglbys z niego zrobic np. dwunastozgloskowca.

Mnie razi w wierszu nierytmicznosc.
Przy odrobinie staran moglbys z niego zrobic np. dwunastozgloskowca.
