Vilanella o piciu do lustra
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Vilanella o piciu do lustra
Jak sobie golnę to pięknieje wokół świat!
Czasami nie mam z kim, więc wzoszę szkło do lustra,
i z każdym łykiem coraz mniej mam w lustrze lat.
Lubię dać w szyję; w nogach taniec, w głowie czad!
Odkręcam flaszkę, kiedy smutek z oczu chlusta,
jak sobie golnę to pięknieje wokół świat.
Popijam szczodrze i rozkwitam niczym kwiat,
Oczy się śmieją, nabrzmiewają żądzą usta,
I z każdym łyczkiem mniej mam zmarszczek, mniej mam wad.
Obliczam zyski, słońce świeci, nie ma strat,
pachnie maciejka, strumyk koi, a stres puszcza.
Jak sobie golnę, tak pięknieje wokół świat!
Zły humor czmycha, wokół radość, śpiew i fart!
Ja się upijam coraz bardziej, (niezły spust mam!).
Z każdym kieliszkiem coraz mniej mam w lustrze lat!
Głowa się kiwa, a we włosach tańczy wiatr
i coraz czulej się pochylam w stronę lustra.
Lubię się napić, bo pięknieje wokół świat
i z każdym grzdylkiem ciągle mniej mam w lustrze lat!
RC 6.01.14
Czasami nie mam z kim, więc wzoszę szkło do lustra,
i z każdym łykiem coraz mniej mam w lustrze lat.
Lubię dać w szyję; w nogach taniec, w głowie czad!
Odkręcam flaszkę, kiedy smutek z oczu chlusta,
jak sobie golnę to pięknieje wokół świat.
Popijam szczodrze i rozkwitam niczym kwiat,
Oczy się śmieją, nabrzmiewają żądzą usta,
I z każdym łyczkiem mniej mam zmarszczek, mniej mam wad.
Obliczam zyski, słońce świeci, nie ma strat,
pachnie maciejka, strumyk koi, a stres puszcza.
Jak sobie golnę, tak pięknieje wokół świat!
Zły humor czmycha, wokół radość, śpiew i fart!
Ja się upijam coraz bardziej, (niezły spust mam!).
Z każdym kieliszkiem coraz mniej mam w lustrze lat!
Głowa się kiwa, a we włosach tańczy wiatr
i coraz czulej się pochylam w stronę lustra.
Lubię się napić, bo pięknieje wokół świat
i z każdym grzdylkiem ciągle mniej mam w lustrze lat!
RC 6.01.14
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Vilanella o piciu do lustra
ooo, fajne! Dowcipne, z pazurem! Gratuluję pomysłu!
z uśmiechem...
Ewa


z uśmiechem...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Vilanella o piciu do lustra
Taaa to prawda - dowcipnie i z pazurem.
Tylko czemu o piciu i dlaczego rym lat - świat stał się motywem przewodnim .
Reszta brzmi całkiem fajnie.
Nie przepadam za tą formą - może dlatego że ciężko mi się z nią dogadać ?
Z uszanowaniem L.G.

Reszta brzmi całkiem fajnie.
Nie przepadam za tą formą - może dlatego że ciężko mi się z nią dogadać ?
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Vilanella o piciu do lustra
tak, czasami też lubię popić z lustrem, chociaż
to wcale nie chodzi o odliczanie lat, ale pewnie
o obliczanie odbić, z którymi człowiek
spotyka się za późno, mimo że zawsze
na poważnie
to wcale nie chodzi o odliczanie lat, ale pewnie
o obliczanie odbić, z którymi człowiek
spotyka się za późno, mimo że zawsze
na poważnie

-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: Vilanella o piciu do lustra

Fajne!
Dziekuje za


-
- Posty: 130
- Rejestracja: 19 cze 2014, 21:17
- Lokalizacja: Gród Kraka
Re: Vilanella o piciu do lustra
Wszystko fajnie, ale gorzej jak zaczyna się trzeźwieć, a przecież kiedyś trzeba...wiersz z humorem i świetnie napisany 

Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, przewrócić kartkę i zacząć na nowo...
/Phil Bosmans/
/Phil Bosmans/
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Vilanella o piciu do lustra
Słyszałem o piciu do kompa.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Vilanella o piciu do lustra
podziwiam tych, którzy piszą vilanelle, ja się chyba w życiu nie odważę,
bardzo ładnie, Gipsy,
bardzo ładnie, Gipsy,
