Czy jeszcze jestem

[Julka]

Czy jeszcze jestem

Ponadczasowym torem nie biegniesz, a kroczysz.
Wiesz gdzie szukać wartości i kiedy je zmienić.
Ufasz barwom obrazów wiszących w przestrzeni.
Wierzę, bo twoje słowa mają szczere oczy.

Umiesz nawet marzenia ramieniem otoczyć.
Wyczuwam ciepło dłoni w wieczornej zadumie.
Pierwszym promieniem słońca ślesz mi pocałunek
i prowadzisz za rękę niebezpiecznym zboczem.

A kiedy się zawaham, spoglądam w urwisko.
Zamiera krzyk na ustach, ulatuję w niechęć.
Znika fatamorgana, znów grząsko i ślisko.

Rzeczywistość spogląda z szyderczym uśmiechem.
Sprawdzam czy jeszcze jestem i przytulam ciszę.
Na dnie pustki skulona, świata już nie słyszę.

[Ewa Włodek]

no, pięknie...I przesłanie, i forma - bardzo, ale to bardzo w moim guście. Poczytałam z prawdziwą przyjemnością...

Pozdrawiam serdecznie, z usmiechem
Ewa

[Julka]

Dziękuję Ewuniu

Miło mi że się spodobał.
W klimatach chyba mamy podobne upodobania.
Cóż się dziwić, z urodzenia brać się to może

[jaga]

Przeczytałam..z przyjemnością

[skaranie boskie]

Całkiem przyzwoity sonet Alegorio.
Przeczytałem bez zgrzytów estetycznych i nie skłamię mówiąc, że z przyjemnością.


Pozdrawiam

[Leon Gutner]

To najlepsze twoje dzieło Alegorio jakie czytałem na tym portalu .

Z uszanowaniem L.G.