skocz na główkę w wir grawitacji
w czarną dziurę chyłkiem przenikniesz
omijając wpływ bifurkacji
skocz na główkę w wir grawitacji
tam ulegnie czas dylatacji
w horyzoncie zdarzeń gdzie znikniesz
skocz na główkę w wir grawitacji
w osobliwość chyłkiem przenikniesz
daj się objąć osobliwości
bez przestrzeni czasu wymiaru
magia tutaj na stałe gości
daj się objąć osobliwości
czasoprzestrzeń w punkcie uprościsz
boskim słowem wszechświat wyczaruj
daj się objąć osobliwości
z wrót przestrzeni czasu wymiaru
z białej dziury słowem wytryśniesz
zapładniając nowe wszechświaty
Wielki Wybuch znowu rozbłyśnie
z białej dziury wolą wytryśniesz
w narodzinach krzykniesz boleśnie
swój dekalog zabierz tam zatem
z białej dziury ciałem wytryśniesz
w darze dając nowe wszechświaty
J.E.S.
skok w czarną dziurę (triolet potrójny)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
skok w czarną dziurę (triolet potrójny)
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: skok w czarną dziurę (triolet potrójny)
no, przyznaję, zatrioleciłeś nieźle, podoba mi się,
pozdrawiam
pozdrawiam

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: skok w czarną dziurę (triolet potrójny)
Coś w tym jest - mimo że podobne formy wybitnie mnie irytują .
Bo wszystko to stawia jedno zasadnicze pytanie - ładnie tylko po co ?
Dla własnej satysfakcji i przyjemności ?
Da się zrozumieć .
Dla czytelników ?
Być może - wszak wszystko znajdzie swoich odbiorców .
Powtarzające się całe wersy zawsze marnują mi miejsce na treść i zubożają przekaz .
Dlatego z trudem przyswajam Villę .
Ciekawa to jednak odmienność dla Leona której przyjrzałem się uważnie .
Z uszanowaniem L.G.
Bo wszystko to stawia jedno zasadnicze pytanie - ładnie tylko po co ?
Dla własnej satysfakcji i przyjemności ?
Da się zrozumieć .
Dla czytelników ?
Być może - wszak wszystko znajdzie swoich odbiorców .
Powtarzające się całe wersy zawsze marnują mi miejsce na treść i zubożają przekaz .
Dlatego z trudem przyswajam Villę .
Ciekawa to jednak odmienność dla Leona której przyjrzałem się uważnie .
Z uszanowaniem L.G.