Sen o niej

[Leon Gutner]

Ona
zasypia całkiem sama
w sobie

sumieniem ścięta świeżo
ale nie myśli że to dramat
gdy karmi nocą trudną niemoc

mała
namiastka dla światłości
poeta

który o niej marzy
tak się edeny doczesności
ścigają z dziwnym aktem zdarzeń

wszystko
co z nagłych pragnień przebacz
nie każ

zgadywać co jest potem
bo jeśli wiernie na coś czekasz
każdą noc oprzyj o tęsknotę

[Ewa Włodek]

interesując forma, Leonie! Lubię nowości!

z uśmiechem...
Ewa

[eka]

Lubię "mówiące" akcenty, pozawerbalne emocje wpisane nimi w wiersz.
I ta subtelna szczerość.


Pozdrawiam, Leo.

[nienażarty]

forma fajna i wiersz z emocjami
ogólnie na tak ale gdybyś każdy trzeci wers strof trójwersowych pozbawił wyrazu dwusylabowego:
- nie przegadałbyś
- lepsza melodyka
chyba, że jest to zabieg celowy stopowania czytelnika

pozdrawiam

[Leon Gutner]

Ewo, Eko .. i ty Nienażarty .

Z podziękowaniem L.G.

[coobus]

Idziesz w stronę światła, Leonie. Na drodze ewolucji. Tak widzę przemianę form Twoich wierszy. Z dobrym skutkiem, z korzyścią dla wyrażanych myśli. Wiersz bardzo mi się podoba

[Leon Gutner]

A zatem Coobi w stronę światła .
Twoje upodobanie to zaszczyt dla Leona .

Z podziękowaniem L.G.

[Qń Który Pisze]

Leon w nowym mundurku formy na parnasowej defiladzie i jak zwykle w... formie.
Do czego są zdolne prawdziwe uczucia, albo prawdziwe marzenia o nich?
Zdolne są pięknie prowadzić słowa i wywołać potrzebne refleksje o odwiecznej prawdzie... czy miłość istnieje*
Dopóki poeci piszą o miłości, dotąd jest wiara w prawdę o niej i dowód na jej istnienie. A czytelnicy z ukontentowaniem zacierają "zaczytane"... dłonie.