Popielec (stylizacja)

[Ewa Włodek]

Olejkiem paczulowym i esencją ambry
rosiłaś orchideę, nim ją dałaś żądnym,
wielbiąc własne odbicie składałaś mu hołdy,
we łzach ostryg, w łupieżach przed zgonem odartych.

Dzisiaj cicha, pokorna, schyliwszy ramiona,
wzniecasz płomień na dawnych, bluźnierczych ołtarzach,
abyś, kiedy już popiół wymieciesz do ziarna,
mogła - w skórze delfina – klęknąć przed Nim – nowa.

[Leon Gutner]

Brzmi Grecko - mitologicznie .
Ale przyciąga i zatrzymuje jak zawsze.

Z uszanowaniem L.G.

[Liliana]

pięknie, Ewo, i tak wzniośle, że tylko się zachwycać,

[skaranie boskie]

Chyba powtórzę za Leonem, że brzmi...
Ale nie pasuje mi to do tytułu, więc może ograniczę się do samego "chyba powtórzę".
Niemniej muszę tu powtórzyć i dalszą część jego wypowiedzi. Tym razem bez "chyba".

[coobus]

A ja wyczuwam pewną przewrotność autorki - tekst napisany jako dyktando, ale równie dobrze do treningu dykcji. Traktuję Twój popielec, Ewo, wcale nie ascetycznie. Z przyjemnością odbioru

[Henryk VIII]

Ho! Jaka perełka , aleŻ obrazy:" Olejkiem paczulowym i esencją ambry
rosiłaś orchideę, nim ją dałaś żądnym," - zasłużony podziw!
Przesyłam orchideę uznania - nie
H8

[Ewa Włodek]

Brzmi Grecko - mitologicznie .

grecko - też, Leonie, w jakimś sensie, w końcu Popielec, czyli pokuta z posypywaniem popiołem - to tradycja wpisana w dzieje, również starożytnej Grecji (a nasze, chrześcijańskie księgi tez z tej tradycji czerpały, w końcu ładnych paru Ojców Kościoła greckiej proweniencji było)...

pięknie, Ewo, i tak wzniośle,

w jakimś sensie, Lili - wzniośle, w końcu pokuta powinna być wzniosła...

Niemniej muszę tu powtórzyć i dalszą część jego wypowiedzi. Tym razem bez "chyba".

ooo, to się cieszę, Skaranie, że brzmi...

A ja wyczuwam pewną przewrotność autorki - tekst napisany jako dyktando, ale równie dobrze do treningu dykcji.

och, nie, Coob, nie miałam zamiaru znęcać się nad Czytelnikiem. Tak mi wyszło...

Traktuję Twój popielec, Ewo, wcale nie ascetycznie

i słusznie, Coob, bardzo słusznie, wszak odrzucenie błędnej drogi życia i skierowanie się ku autentycznym wartościom - to nie jest asceza, broń Boże...

Ho! Jaka perełka , aleŻ obrazy:" Olejkiem paczulowym i esencją ambry
rosiłaś orchideę, nim ją dałaś żądnym," - zasłużony podziw!

ooo Ósmy Henryku, sądząc z podziwu - prawidłowo czytasz symbolikę tej metafory...


Kochani, cudnie Wam dziękuję, że wstąpiliście, pobyliście chwile i podzieliliście się ze mną Swoimi refleksjami w przedmiocie...
Samo dobre Wam posyłam...
Ewa

[misza]

I ja - z wielką przyjemnością

[Ewa Włodek]

I ja - z wielką przyjemnością

och, Miszko...

najpiękniej Ci dziękuję za odwiedzinki, za daną mi chwilę i za dobre słowo...
samo serdeczne posyłam Tobie
Ewa