"Słowo"

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
elvenoor

"Słowo"

#1 Post autor: elvenoor » 21 lip 2015, 13:19

Początkiem było Słowo: tak proste, choć znaczące
Na rozkaz dzień się zjawił, przynosząc z sobą słońce
Kolejny nakaz spłynął, by Życie na niej zbudzić,
Zwierzętom dało tchnienie, by dla nich zesłać ludzi
Jednostki słów tak małe, a ważne czynią cuda,
Nakazy pierwszej wagi i pięknych kłamstw obłuda
Czas nie chciał się zatrzymać, więc za nim poszło Słowo,
By ujrzeć ludzkie dzieje złączone z boską drogą
Widziało Wieżę Babel, języków pomieszanie,
Przestrogę dla Sług Pańskich, niewiernych ukaranie
I przeszło w Obietnicę, by Ciało przyjąć słabe,
Mnożyło się w naukach, zginęło w słusznej sprawie,
Powstało wreszcie z grobu, do Nieba zawitało,
Spełniło się to wszystko, co niegdyś obiecało

Lecz nim się wypełniło i dalej jeszcze po tym
W człowieczych ustach miało swą chwałę i kłopoty
Kłamało ile wlezie, zwodziło dla pieniędzy,
Ironii pokłon dało i śmiech nad śmiercią w nędzy
Zdradzało swych sąsiadów, ofiary katowało
Przez słowa zatrzymane zbyt wielu już cierpiało
W układach tajnych żyło i żyje do tej pory,
By słabszym zamknąć usta i krwawe czynić zbiory
Motało się w finansach, by uszczknąć coś dla siebie,
Moneta za monetą, niech umrze kraj w potrzebie!
Łamało dawne śluby, w myśl nowych, lepszych dni
W tradycji dziś ma wroga, z rad mądrych tylko kpi
Z nieszczęścia zawsze dumne, z rozpaczy, wojen, zła
Choć ma też dobre chwile, gdzie inna płynie łza

Przyrzeka to, co słuszne, doradza przy wyborze,
Pouczy cię, gdy błądzisz i powstać ci pomoże,
Pocieszy, kiedy płaczesz, nadzieję znów rozpali
Zamilknie tylko po to, by słuchać twoich żali
I przyjmie twoją stronę, obroni kiedy trzeba,
Podzieli się wspomnieniem, poprosi o kęs chleba,
Opowie się za tobą, pokona niepewności,
A światło jego tarczy rozproszy w mig ciemności
Tak wielką mamy siłę, potęgę w Dobrym Słowie,
A kiedy Czyn wspomoże, ulękną się wrogowie,
Noc pryśnie niczym balon przekłuty ledwie szpilką
I Smutek długotrwały, zostanie krótką chwilką
Tak wiele Słów odmiennych dzień każdy w ustach sączy
Choć przecież tylko jedno stworzyło świat i skończy

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”