Pamiętam, jadłaś winogrona
po jednym gronie, patrząc na mnie
i byłaś tak uduchowiona...
Taką cię widzę nieustannie.
Oczy zmrużyłas, ale wzrokiem
śledziłaś ruchy mojej ręki.
Taką cię widzę, patrzysz na mnie
spod półprzymkniętej swej powieki.
Widzę blask słońca na twej twarzy,
obraz ten z czasem się oddala.
Wiem, że cokolwiek mi się zdarzy
widok powróci tak jak fala.
Kiedy winogron kiść zobaczę,
przypomną tamte grona winne
i wtedy serce mi zapłacze
bo będą już zupełne inne.
winogrona
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: winogrona
A wiesz, że trochę bym to zmienił, żeby uniknąć brnięcia w te grona, które, choć pyszne zapewne, mogą do przesytu doprowadzić?
Zerknij:
Pamiętam, jadłaś winne grona -
wolno, po jednym, patrząc na mnie -
rozpustna, choć uduchowiona...
Taką cię widzę nieustannie.
(...)
Dziś, gdy winogron kiść zobaczę,
tamte wspominam, tak niewinne -
i nie wiem czemu skrycie płacze,
że te już są zupełne inne.
A może chmielogrona?

Zerknij:
Pamiętam, jadłaś winne grona -
wolno, po jednym, patrząc na mnie -
rozpustna, choć uduchowiona...
Taką cię widzę nieustannie.
(...)
Dziś, gdy winogron kiść zobaczę,
tamte wspominam, tak niewinne -
i nie wiem czemu skrycie płacze,
że te już są zupełne inne.
A może chmielogrona?



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: winogrona
Jabb.
Narobisz ty Leonowi apetytu czymś takim :
Pamiętam, jadłaś winogrona
po jednym gronie, patrząc na mnie
...i nagle za chwile apetyt znika po czymś takim :
i byłaś tak uduchowiona...
Ta nierówna nastrojowość lekko mnie irytuje
Będę uparcie - postaram się przynajmniej - czytać cię dalej.
Z uszanowaniem L.G.
Narobisz ty Leonowi apetytu czymś takim :
Pamiętam, jadłaś winogrona
po jednym gronie, patrząc na mnie
...i nagle za chwile apetyt znika po czymś takim :
i byłaś tak uduchowiona...


Ta nierówna nastrojowość lekko mnie irytuje

Będę uparcie - postaram się przynajmniej - czytać cię dalej.
Z uszanowaniem L.G.