Mój cień ma dłonie ciągle w kieszeniach
choć swoje zawsze do góry wznoszę.
Co bym nie zrobił – nic się nie zmienia -
toteż zaczynam świrować trochę.
Bo idiotyczna rzecz to niezmiernie,
kiedy na kawę wiodę niewiastę,
ten łapska wtedy wciska w kieszenie -
wstyd mi przynosząc przed całym miastem.
A na dokładkę, moi Kochani,
ma jeszcze jeden niewielki feler:
on ciągle czapkę nosi na bani!
Przeszkadza mi to - zwłaszcza w kościele.
Ja leżę krzyżem - ten wtedy stoi,
łapy w kieszeniach, beret na głowie!
Toż on się chyba Boga nie boi,
z mej pobożności prosto kpi sobie.
I nie rozumiem - czemu? Dlaczego?
Z tak pobożnego jak ja, człowieka
przenika w cienia wciąż Alter Ego,
przed którym całe życie uciekam.
Cieniasta ballada o Alter Ego
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 20 gru 2015, 20:45
Cieniasta ballada o Alter Ego
Fajkę zapalę
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.
- Gorgiasz
- Moderator
- Posty: 1608
- Rejestracja: 16 kwie 2015, 14:51
Re: Cieniasta ballada o Alter Ego
Bardzo ciekawy wiersz, zgrabnie napisany. Porusza w lekkiej i humorystycznej formie istotne dla człowieka problemy, o których nie zawsze pamiętamy. A szkoda.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Cieniasta ballada o Alter Ego
Ciekawy pomysł w poprawnym wykonaniu .
Z zainteresowaniem L.G.
Z zainteresowaniem L.G.
-
- Posty: 140
- Rejestracja: 20 gru 2015, 20:45
Re: Cieniasta ballada o Alter Ego
pomysły ze mnie wyciekają. cienkim strumieniem. z wykonaniem jest czasem gorzej. dlatego cieszę się, że to jest poprawne. nie mam wiedzy.brakuje mi jej. łaknę wiedzy jak piwa.szukam. drążę tematy. skaczę po stylach. nie wiem.jak mam pisać.Leon Gutner pisze:Ciekawy pomysł w poprawnym wykonaniu .
Fajkę zapalę
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.
wódkę wypiję,
życiem się zajmę
za chwilę.