Rozmyślania przy niedzieli

[bronmus45]

Przyszło mi dzisiaj, załzawionym okiem
spoglądać za się, w dawnych lat wspomnienia;
minioną młodość obecnie doceniać,
gdzieś utraconą. Mijał rok za rokiem...

Sam, pochylony już w życia jesieni,
chciałbym przekazać dzisiejszej młodzieży
że coś dla Polski od niej się należy;
nie można ciągle trwać w pozycji leni.

Budujesz przecież Kraj dla swoich bliskich;
dzieci i wnuków co przyjdą po tobie.
Pomyśl więc teraz, w jakim to sposobie
zyskasz ich wdzięczność. Zacznij od kołyski...

[Leon Gutner]

Wiersz z morałem poruszający z gruntu ważne sprawy napisany w dobrej formie .
Kompletnie jednak nie w poetyce Leona .

Zajrzałem z ciekawości .

Ukłony L.G.

[bronmus45]

A można wiedzieć jakiego rodzaju poetyką Leon się mógłby ewentualnie zachwycić?
Pozdrawiam.

[Koleś]

Wiersz z gatunku "patriotycznych", dość przewidywalny, ale szczęśliwie pozbawiony nadmiernego patosu. To znaczy, patosu tu dużo, ale nie na tyle, by przeszkadzał jakoś specjalnie. Momentami rytm kuleje, ale nie aż tak, by się o niego potykać co chwilę, to takie czkania bardziej. Ładne rymy i prowadzenie wiersza.
Tematyka indoktrynacji i świadomości narodowej nie jest mi specjalnie bliska, ale wiersz mi się podoba.
Pozdrawiam.

[bronmus45]

@Koleś
- siem cieszem...

[Koleś]

Cała przyjemność po mojem stroniem.

[skaranie boskie]

Ja nie lubię takich patriotycznych manifestów, muszę jednak przyznać, że w porównaniu z wcześniej prezentowanymi prze Bronmusa wierszami z gatunku political fiction, ten przynajmniej jest dość sprawnie napisany.
Niestety, nie jestem podatny na żadną agitację, chyba, że ktoś zaagituje do

[Leon Gutner]

Można wiedzieć .
Najlepiej romantyczna liryka

Z uszanowaniem L.G.