Ależ wiem...

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Ależ wiem...

#1 Post autor: Malwina » 20 sty 2012, 23:09

jakie to ma znaczenie
czy mówię prozą czy wierszem
sama wiem doskonale
bywają rzeczy ważniejsze

czy znów tak bardzo się liczy
jaka pogoda za oknem
co prawda gdy jest deszczowo
dzieją się rzeczy okropne

ktoś kogoś zdradzi porzuci
odejdzie całkiem nie w porę
bywają smutne wieczory
i sny znaczone horrorem

jakie to ma znaczenie
że często jestem samotna
lecz mogę robić co lubię
i jestem w tym całkiem dobra

p.s.
koniecznie muszę wyjaśnić
w czym jestem tak wyjątkowa
w bałaganiarstwie wiadomo
w pisaniu wierszy od nowa
Ostatnio zmieniony 22 sty 2012, 20:15 przez Malwina, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: ***

#2 Post autor: Leon Gutner » 21 sty 2012, 13:25

Bywają .
Zazdroszczę ci tej tkliwej prostej rymowanej swobody . :myśli:
Niezmiennie . :)

L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: Ależ wiem...

#3 Post autor: Nicol » 22 sty 2012, 5:10

Rzeczywisty a jak z baśni jakiej masz styl pisania takich kawałków jak ten . :) Tez podziwiam w jednej ławce z Leonem :kofe:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Ależ wiem...

#4 Post autor: Miladora » 22 sty 2012, 15:52

Jak zwykle lekko o życiu i odczuwaniu. :)

Tak mi przyszło do głowy, Malwinko, że mogłabyś dopisać jeszcze jedną zwrotkę, zaczynając ją od słów pierwszej - "jakie to ma znaczenie"- ujmując wiersz w pewnego rodzaju klamrę i prowadząc w ten sposób do pointy, bo jakbyś ją urwała na tym "horrorze" i chętnie bym widziała bardziej optymistyczny akcent na końcu. Oczywiście ta zwrotka nie musi być dokładnym powtórzeniem pierwszej. ;)

Dobrego :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Ależ wiem...

#5 Post autor: Ewa Włodek » 22 sty 2012, 19:57

z pozoru - lekko a jaka mądra refleksja w ostatniej strofie...Bardzo, Malwino, bardzo na tak...
:rosa: :rosa: :rosa:

I pozdrowieńka z uśmiechem...
Ewa

Awatar użytkownika
Malwina
Posty: 1082
Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
Lokalizacja: gród solny
Kontakt:

Re: Ależ wiem...

#6 Post autor: Malwina » 22 sty 2012, 20:10

Miladoro, dopisałam właśnie w tej chwili ostatnią zwrotkę, zobacz proszę , czy przypadnie Ci do gustu.Odnośnie wiersza "konia
, za bardzo nie wiedziałam co chce powiedzieć w niektórych sformułowaniach, więc dzięki za pomoc.Ogólnie wiedziałam, że to erotyk i to dosyć dosłowny, chyba dobrze odczytałam :myśli: :rosa:
Ewo, no, to jestem w kropce.Nie wiem, o której piszesz zwrotce, może doczytaj, a ja pochwały przerzucę z trzeciej na czwartą :tan: :rosa:
Bardzo dziękuję za miłe słowa Wszystkim Odwiedzającym :rosa: Jak będzie coś krytycznie, to wkleję :kwiat:

Dodano -- 22 sty 2012, 20:31 --

Leonie, to jak ja piszę, to już mój defekt, ale, że Tobie się to podoba, to jest mój osobisty sukces :vino:
Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią
.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój.
/moje/

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”