event (z dedykacją dla syna)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
event (z dedykacją dla syna)
wypiję wódkę - bruderschaft z muzą.
jazz w pubie wchłonie, wkręci w synkopy.
poczuję blues'a. rytmy obudzą.
o świcie ciszą wybrzmią akordy.
zaszumi w głowie. odsłucham pamięć
- znajdę zgubione w pospiechu nuty.
w zwieńczeniach ulic zgasną latarnie,
z ciszą poranka zleją się kroki.
codzienność zagra starym szlagierem
- przywróci rześkie tony odbiornik.
prognozy aury spłyną z eteru,
że wszystko zwykle wraca do normy.
jazz w pubie wchłonie, wkręci w synkopy.
poczuję blues'a. rytmy obudzą.
o świcie ciszą wybrzmią akordy.
zaszumi w głowie. odsłucham pamięć
- znajdę zgubione w pospiechu nuty.
w zwieńczeniach ulic zgasną latarnie,
z ciszą poranka zleją się kroki.
codzienność zagra starym szlagierem
- przywróci rześkie tony odbiornik.
prognozy aury spłyną z eteru,
że wszystko zwykle wraca do normy.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: event (z dedykacją dla syna)
Dla syna, więc może nie wypada się wcinać, ale pochwalić chyba można, co niniejszym czynię. Bardzo zgrabne w formie i treści.
Event jak to event, minie i wszystko wróci do normy, dobrze rzekłaś, Gruszko.

Event jak to event, minie i wszystko wróci do normy, dobrze rzekłaś, Gruszko.


Re: event (z dedykacją dla syna)
Liliana, skoro opublikowane to wcinać się można, jak najbardziej. 
Dziękuję

Dziękuję

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: event (z dedykacją dla syna)
Podoba mi się pierwszy wers.
Następne też, ale już mniej...
Kiedyś przytrafiło mi się pisać o ostatniej ćwiartce spełnionej pod kotleta i jazzowy standard. Przypomniałaś mi tym wierszem. Ani chybi odwiedzamy te same miejsca.

Następne też, ale już mniej...
Kiedyś przytrafiło mi się pisać o ostatniej ćwiartce spełnionej pod kotleta i jazzowy standard. Przypomniałaś mi tym wierszem. Ani chybi odwiedzamy te same miejsca.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
Re: event (z dedykacją dla syna)
Skaranie - to miejsce to jamsession w pewnym pub'ie, a Tyy? Jakie masz na myśli? 

- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: event (z dedykacją dla syna)
trudno powiedzieć, bo zazwyczaj nie pamiętam, gdzie byłem... 

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: event (z dedykacją dla syna)
Styl bardziej nowoczesny, bo po kropkach małe litery.
Zgrabnie
Zgrabnie

-
- Posty: 302
- Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18
Re: event (z dedykacją dla syna)
wyskrobać tekścik do kotleta
to umiejętność jest nie lada
olbrzymia przecież to zaleta
posłuchać pojeść i pogadać
)
to umiejętność jest nie lada
olbrzymia przecież to zaleta
posłuchać pojeść i pogadać

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: event (z dedykacją dla syna)
Leonowi przypadła do gustu ta balladowa historia .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.