Strycholandia

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Strycholandia

#1 Post autor: mirek13 » 08 maja 2017, 12:16

Na grzbietach motyli, kręgosłupach marzeń.
Na kwiatach więdnących ponuro w wazonie
wiszę...
nic się już nie zdarzy.
Płonę.
Jak papier woskowany płonie.

Ten z wierszem pisanym ulotnie przed chwilą
/ a w brzuchu znowu grasują motyle/
jest mokro
ciepło
miło

No, tak.
Co ty chcesz, babo?
Z przodu, czy od tyłu?

Oglądać oszukańcze lustra.
W tafli piękna, a od ściany pusta.
Kurzem porośnięta.
Namiętna jak usta
do gwoździ z podłogi...gruba i nadęta...

Kochasz mnie?

Nie pamiętam.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Strycholandia

#2 Post autor: Leon Gutner » 08 maja 2017, 16:50

Poza dosyć ciekawą frywolnością treści nie zatrzymałem się tutaj nad niczym na dłużej.
Strofa druga kładzie mi klimat.
Niby ciepło mokro miło a zaraz potem babo z przodu od tyłu .. :myśli:
Ostatnia strofa nieco nadrabia .
Nie za bardzo to trafia w Leona w całości .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Halmar

Re: Strycholandia

#3 Post autor: Halmar » 08 maja 2017, 17:54

Na początek pochwalę Autora za tytuł, który od razu skojarzył mi się z "wystrychnięciem na dudka". PL tak właśnie się czuje. Dlatego jest cyniczny jak diabli.
Całość ładnie zwersyfikowana, nienachalne rymy. Dobra melodyka.
I jeszcze minusik za metafory z pierwszego wersu :)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Re: Strycholandia

#4 Post autor: tabakiera » 09 maja 2017, 9:41

Skojarzyło mi się:
https://www.youtube.com/watch?v=dBhgN3RkF8U

Bajki kończą się na ślubie, o wspólnym starzeniu się, brzydnięciu i odkrywaniu wad jest niewiele.
A na tym polega życie.
Czasem o uczuciu już się nie mówi, jest obowiązek.
Czasem, gdy spojrzeć na partnera po latach bez różowych okularów. ach!

Tekst kojarzy mi się z małżeństwem pewnej pary. Mają ponad 50'letni staż.
Ona gdera, on jęczy.
Wspierają się i żyć bez siebie nie mogą.
No i chyba są jakieś pojedyncze motyle.
Może wisielcze.

Awatar użytkownika
mirek13
Posty: 849
Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23

Re: Strycholandia

#5 Post autor: mirek13 » 09 maja 2017, 17:27

Wiesz co, Dorka?
Powinienem napisać, że masz rację, taki miałem zamysł, to świetna interpretacja, bo o tym jest ten wiersz, itd.
Byłbym wtedy dobrym poetą.
A wiesz co? W ogóle tak nie myślałem, ale szalenie trafny i sugestywny jest Twój obrazek.
Pamiętam jakąś piosenkę SDM o takim starym małżeństwie siedzącym zimą w domu, patrzącym na koronki mrozu w skrzynkowym oknie, wiatr poruszał kłękami brudnej waty, pomiędzy skrzydłami, i żyjącym tylko sobą, gazetą, radiem i listami od dalekich dzieci.
Gderają sobie, marudzą i... i żyją.
Hal, chciałem być cyniczny.
Dorota zrobiła mi marmoladę z mojego cynizmu, ale Ty nie lubisz męskiej marmolady.
To dzięki za ocenę techniczną, wiersza. :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”