Bez miłości
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
Bez miłości
Bliskość to moment zatarcia granic,
wcześniejszych ustaleń nocnych reguł,
otwarcia nowej, pokaźnej bramy,
przestrzeni czucia innego biegu.
I noc rozpłynęła się z dniem w plamie,
granica stawianych oczekiwań
rozmyła się w kwaśnej, rannej kawie.
Odcisk zbliżenia czuł tylko dywan...
wcześniejszych ustaleń nocnych reguł,
otwarcia nowej, pokaźnej bramy,
przestrzeni czucia innego biegu.
I noc rozpłynęła się z dniem w plamie,
granica stawianych oczekiwań
rozmyła się w kwaśnej, rannej kawie.
Odcisk zbliżenia czuł tylko dywan...
Re: Bez miłości
Mmm podszyte erotyzmem.
"Pokaźna brama" jakoś mi nie gra. Resztę kupuję.
Pierwsze dwa wersy cudne.
"Pokaźna brama" jakoś mi nie gra. Resztę kupuję.

Pierwsze dwa wersy cudne.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
Re: Bez miłości
Erotyka i słowo "pokaźny" – może pasuje?:)
Re: Bez miłości

No wiesz, nie powiem, że nie.
Ale tak serio, ciut niezręcznie mi to wygląda w kontekście całego wiersza, ale poczytam jutro na świeżo

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Bez miłości
Całkiem ciekawe i Leo poczytał z ciekawością znów łapiąc całkiem fajny klimat.
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Bez miłości
Zgrabny wiersz. Nieprzegadany, co jest wielką zaletą. 
H8

H8
- abandon
- Posty: 488
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
Re: Bez miłości
Klimat jest i owszem.
In minus zachwianie rytmu i zbytnia jednorodność rymów.
In minus zachwianie rytmu i zbytnia jednorodność rymów.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
Re: Bez miłości
Za komentarze dziękuję. O wierszu nic nie powiem, bo nie umiem 
