Bujanie w obłokach

[Malwina]

Było kiedyś siódme niebo,
które miało wielkie wzięcie,
i twierdziło, że na świecie,
ono właśnie najważniejsze.

Inne nieba szóste, piąte,
nawet czwarte było harde,
uważały, że są również,
nawet grzechu czasem warte.

A ja dodam tu trzy grosze,
każde niebo sobie cenię,
choć wiadomo, że pod górkę,
idę nadal niestrudzenie.

Żeby zadowolić gusta,
tych co chcieliby puentę,
tak do końca sama nie wiem,
niebo tak, ale czy święte?

[Leon Gutner]

Leo gusta zadowoliłaś Malwinko .
Nie jestem pewny czy jest chociaż jedno niebo więc tym bardziej przypada mi idea kilku nieb .

Po twojemu - ładnie delikatnie .

Z ukłonem L.G.

[Ewa Włodek]

zbyt święte - to może nie, bo by w tym niebie pielkielnie nudno było...
Poczytałam z uśmiechem, Malwinko...


I serdeczności moc...
Ewa

[skaranie boskie]

Siódme niebo, zupełnie jak ósme piętro.
Idealne miejsce na twoje wiersze, Malwino.

[Miladora]

Pogodny wiersz, Malwinko.

Ale rytm Ci się posypał trochę w ostatniej zwrotce, więc jeżeli miałabyś ochotę, to proponuję małe zmiany:

Żeby gusta zadowolić,
tych co liczą na puentę,
tak do końca sama nie wiem,
niebo owszem, lecz czy święte?

Dobrego