Rankiem  kawa i ten
nieodzowny jak   tlen,
on przenosi  ją  w świat wirtualny.
On  czarodziej, on mag,
jak  bez niego żyć, jak?
Związek  ich  chyba nierozerwalny.
Nawet w   nocy,  gdy  coś
zbudzi  ją,  jego  głos
zaraz szepnie: Sprawdź  fejsa  szybciutko!
Może wrzucił  już ktoś
nowe fotki,  ty to
musisz wiedzieć,  nie czekać na jutro!
Wraca  z pracy i   znów
włącza  kompa, by móc
posurfować  choć trochę, bo  dobrze
wiedzieć, co  modne jest,
a co już dziś passe,
a on wiedzą obdarza  ją szczodrze.
W zlewie naczyń  już stos,
męża  srogi brzmi głos,
dzieci   przyjdą ze  szkoły i pewnie
będą  głodne.  Już wie!
Powie tak: cieszcie się,  
dzisiaj  zamiast  obiadu– Internet!
			
									
									
						Mama internautka
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- tabakiera
 - Posty: 2365
 - Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Płeć:
 
Mama internautka
W moim odczuciu źle brzmią wyrazy jednosylabowe na końcu wersów, w dodatku rymy bardzo przewidywalne. 
Nie porwał mnie ten wiersz.
Tyle się mówi o uzależnieniu od netu i kpi z fb, że mi się to zwyczajnie przejadło.
Chyba, że ktoś przedstawi problem w szczególny sposób, tu nic szczególnego nie znalazłam.
			
													Nie porwał mnie ten wiersz.
Tyle się mówi o uzależnieniu od netu i kpi z fb, że mi się to zwyczajnie przejadło.
Chyba, że ktoś przedstawi problem w szczególny sposób, tu nic szczególnego nie znalazłam.
					Ostatnio zmieniony 04 wrz 2017, 22:48 przez tabakiera, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						- EdwardSkwarcan
 - Posty: 2660
 - Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
 
Mama internautka
Podoba mi się 
 
Są niedociągnięcia w wykonaniu
 
Gdyby dopracować ?
			
									
									
						Są niedociągnięcia w wykonaniu
Gdyby dopracować ?
- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
Mama internautka
A Leonowi  podoba się forma ( piosenka  taka )  tu i tam  zaburzona  ale się  podoba . 
Temat podoba mi się już mniej . Nie dlatego że zły tylko dlatego że zalatuje mi nowoczesnością - a właściwie ironią na nowoczesność .
  
 
Nie żebym miał coś przeciwko . Ale przyjmują ją codziennie wraz z różnymi stronami życia .
W wierszach szukam innego świata .
Z uszanowaniem L.G.
			
									
									
						Temat podoba mi się już mniej . Nie dlatego że zły tylko dlatego że zalatuje mi nowoczesnością - a właściwie ironią na nowoczesność .
Nie żebym miał coś przeciwko . Ale przyjmują ją codziennie wraz z różnymi stronami życia .
W wierszach szukam innego świata .
Z uszanowaniem L.G.
- Nula.Mychaan
 - Posty: 2082
 - Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
 - Lokalizacja: Słupsk
 - Płeć:
 
Mama internautka
Sorry Ulme, ale według mnie to dość słaby wiersz. 
Gdyby ograną tematykę ująć w inne słowa, nie tak przewidywalne, może by się bronił.
Obecność rymów nie czyni jeszcze wiersza.
Przykro mi, ale tak to odbieram
			
									
									Gdyby ograną tematykę ująć w inne słowa, nie tak przewidywalne, może by się bronił.
Obecność rymów nie czyni jeszcze wiersza.
Przykro mi, ale tak to odbieram
Może i jestem trudną osobą, 
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
						ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- 
				Ulme
 - Posty: 117
 - Rejestracja: 04 lip 2017, 21:49
 
Mama internautka
Dzięki wszystkim.  No cóż,  muszę znów   wrócić  do przeszłości, a  napisać o niej w sposób nowoczesny. Chyba  trzeba będzie spróbować...
			
									
									
						- 
				Enbers
 - Posty: 335
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 21:14
 - Lokalizacja: Katowice/Jędrzejów/Kraków
 
Mama internautka
Nie umiałem tego normalnie przeczytać, jakiś rap mi się włączał automatycznie. Tekst jakby pisany pod piosenkę. Wiecie co mam na myśli?
Spróbujcie przeczytać: "Dłuższe życie każdej pralki to Calgon!"
			
									
									
						Spróbujcie przeczytać: "Dłuższe życie każdej pralki to Calgon!"