niejaki bezwład odczuwam
w tej przedświtu porze
kiedy niebo jasne w chmurach
a nic nie widać na sążeń
i nijaki spokój wtedy
bo to jakby Bóg mnie zwodził
kiedy sam jestem ślepy
lub jak gdybym się topił
i nie jakby był mrok
bo chmury są jasne
kiedy uciekł do nich wzrok
a ciało uwięzło w klatce
to ego nemo sum
w wiecznej czerni bieli
ego sum qui sum
jak świat bez cieni
i nijaki spokój z tego
i nie jakbym był o Boże
i nikt cogito ergo
tylko bezwład butelki
rzuconej na morze
zanim ranne wstały zorze
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
zanim ranne wstały zorze
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
zanim ranne wstały zorze
A w tytule zanim, a nie kiedy. Parafraza, która celnie umiejscawia w czasie monolog podmiotu. Między nocą a świtem. Przedświt - godziny podobno najbardziej 'sprzyjające' samobójcom.
Tu mentalny opis zmagań z niepewnością czy jestem? W tym niesprecyzowanym stanie (niejaki, nic nie widać, nijaki, nie jakbym był) oderwanie się od już nieidentyfikującego ciała.
Tło też nie sprzyja.
Inspiracja. Kartezjańskie: cogito ergo sum (podważone) i sama nie wiem dlaczego Hymn Słowackiego.
Rytm wyraźny, rymy od dokładnych po odległe.
Pointa dołuje. Wszak jednak nawiązuje do idei listu rozbitka na bezludnej wyspie. Ego niepewne, zanegowane, w niej tkwi.
Może ktoś je wyłowi?
: )
Tu mentalny opis zmagań z niepewnością czy jestem? W tym niesprecyzowanym stanie (niejaki, nic nie widać, nijaki, nie jakbym był) oderwanie się od już nieidentyfikującego ciała.
Tło też nie sprzyja.
Inspiracja. Kartezjańskie: cogito ergo sum (podważone) i sama nie wiem dlaczego Hymn Słowackiego.
Rytm wyraźny, rymy od dokładnych po odległe.
Pointa dołuje. Wszak jednak nawiązuje do idei listu rozbitka na bezludnej wyspie. Ego niepewne, zanegowane, w niej tkwi.
Może ktoś je wyłowi?
: )
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
zanim ranne wstały zorze
Mieszanka rymów i nadwyżka i nie zachwyca
Podobają mi się dwie strofy

Podobają mi się dwie strofy

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
zanim ranne wstały zorze
Niejaki bezwład odczuwałem przy czytaniu .
Sam nie wiem co tym sądzić ale przez wersy trzeba się przebijać .
Tym niemniej z ciekawością
Uszanowanie L.G.
Sam nie wiem co tym sądzić ale przez wersy trzeba się przebijać .
Tym niemniej z ciekawością
Uszanowanie L.G.
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
zanim ranne wstały zorze
dziękujemy za komentarze opinie i interpretacje
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
zanim ranne wstały zorze
Spróbuję cokolwiek wyłowić i uratować.
W przeciwieństwie do moich poprzedników, kolegów, którzy piszą tylko mową związaną w rymy, ja uważam, że wiersz wypadł całkiem dobrze jak na tzw. formę tradycyjną.
Oczywiście, wciąż twierdzę, ze brak Tobie warsztatu, ogłady.
Ta przydaje się później w każdego rodzaju twórczości.
Powinieneś poćwiczyć w formach całkowicie zamkniętych.
Powiedzmy w takiej villanelli, którą lubi niewielu współczesnych poetów.
Niewielu ją rozumie.
I nie musi.
Pisałem dla własnej nauki.
post117601.html#p117601
post121549.html#p121549
Spróbuj się zmierzyć z formą.
Nie musisz zaraz publikować.
Forma nie musi się podobać.
W przeciwieństwie do moich poprzedników, kolegów, którzy piszą tylko mową związaną w rymy, ja uważam, że wiersz wypadł całkiem dobrze jak na tzw. formę tradycyjną.
Oczywiście, wciąż twierdzę, ze brak Tobie warsztatu, ogłady.
Ta przydaje się później w każdego rodzaju twórczości.
Powinieneś poćwiczyć w formach całkowicie zamkniętych.
Powiedzmy w takiej villanelli, którą lubi niewielu współczesnych poetów.
Niewielu ją rozumie.
I nie musi.
Pisałem dla własnej nauki.
post117601.html#p117601
post121549.html#p121549
Spróbuj się zmierzyć z formą.
Nie musisz zaraz publikować.
Forma nie musi się podobać.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl