Ja, ty, jesień
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- abandon
 - Posty: 488
 - Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
 - Płeć:
 
Ja, ty, jesień
Jesteś jak zjawa w mgielny szal odziana,
z chłodem poranka żegnasz krótkie lato –
jak sen, przybrana rdzawozłotą szatą,
której powabem rzucasz na kolana.
W ufne gałęzie wplatam srebrne włosy,
ja, wiatr, trubadur, tęskne pieśni śpiewam,
by na koncercie – z płonącego drzewa
uschnięte liście do tańca zaprosić.
Ty – piękna pani, lekko drżącą dłonią,
dla głodnej duszy strawę bogów święcisz,
mieniąc się w słońcu kolorami tęczy,
zanim spektaklu chmury nie przesłonią.
Ja – z pełnej czary spijam krople rosy,
kiedy z uczuciem do osnowy wplatam
miłosny wątek – nić babiego lata –
który przynosi radość i niedosyt.
Nie wyczekując, co nam los przyniesie,
podaj mi rękę, obcą jeszcze wczoraj,
będziemy razem zmierzać do wieczora;
gdzie ja, ty przy mnie, a za nami – jesień.
			
													z chłodem poranka żegnasz krótkie lato –
jak sen, przybrana rdzawozłotą szatą,
której powabem rzucasz na kolana.
W ufne gałęzie wplatam srebrne włosy,
ja, wiatr, trubadur, tęskne pieśni śpiewam,
by na koncercie – z płonącego drzewa
uschnięte liście do tańca zaprosić.
Ty – piękna pani, lekko drżącą dłonią,
dla głodnej duszy strawę bogów święcisz,
mieniąc się w słońcu kolorami tęczy,
zanim spektaklu chmury nie przesłonią.
Ja – z pełnej czary spijam krople rosy,
kiedy z uczuciem do osnowy wplatam
miłosny wątek – nić babiego lata –
który przynosi radość i niedosyt.
Nie wyczekując, co nam los przyniesie,
podaj mi rękę, obcą jeszcze wczoraj,
będziemy razem zmierzać do wieczora;
gdzie ja, ty przy mnie, a za nami – jesień.
					Ostatnio zmieniony 31 paź 2017, 10:13 przez abandon, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
						- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
Ja, ty, jesień
Absolutnie Leonowe formy i klimaty.
To najładniejszy jesienny wiersz jaki przeczytałem tej jesieni o jesieni .
Z przyjemnością sobotnią .
Uszanowanie L.G.
			
									
									
						To najładniejszy jesienny wiersz jaki przeczytałem tej jesieni o jesieni .
Z przyjemnością sobotnią .
Uszanowanie L.G.
- abandon
 - Posty: 488
 - Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
 - Płeć:
 
Ja, ty, jesień
Dzięki Leonie, lubię wczuć się w klimat. Forma może tradycyjna, ale taką zarezerwowałem dla rymowania, za to odgryzam się w wolnych 
 
Kłaniam się.
			
									
									Kłaniam się.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
						- tabakiera
 - Posty: 2365
 - Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Płeć:
 
Ja, ty, jesień
Troszkę trąci myszką, ale to nie zarzut.
Ładnie poprowadzony, melodyjny i melancholijny liryk.
Z bardzo dobrymi rymami w rygorystycznym układzie abba.
			
									
									
						Ładnie poprowadzony, melodyjny i melancholijny liryk.
Z bardzo dobrymi rymami w rygorystycznym układzie abba.
- Liliana
 - Posty: 1424
 - Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
 
- tetu
 - Posty: 1217
 - Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
 
Ja, ty, jesień
W Twoich wierszach Ab, jest wszystko czego szukam. Masz niesamowitą wrażliwość. Piękny liryk.  
			
									
									
						
- Nula.Mychaan
 - Posty: 2082
 - Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
 - Lokalizacja: Słupsk
 - Płeć:
 
Ja, ty, jesień
Przeczytałam z przyjemnością 
Rytmiczny, melancholijny i po prostu bardzo ładny
			
									
									Rytmiczny, melancholijny i po prostu bardzo ładny
Może i jestem trudną osobą, 
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
						ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- Hardy
 - Posty: 537
 - Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
 - Lokalizacja: Grudziądz
 - Płeć:
 - Kontakt:
 
Ja, ty, jesień
Za poprzednikami. Bardzo ładny,. liryczny wiersz.
			
									
									
						- abandon
 - Posty: 488
 - Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
 - Płeć:
 
Ja, ty, jesień
Tabakiera, oj ta myszka, myszka potrafi być zwierzątkiem z miłym futerkiem 
 
Liliano, jestem otwarty jak księga wyjścia. Zobaczymy, co da się z tym zrobić. Dziękuję
 
Jedno ale, tylko bez chyba*, lubię poruszać się w kręgu pewników.
tetu. wiem, wiem inaczej byś mnie nie chciała znać, a tak... zadowolony Ab
  
 
Nu, z przyjemnością dziękuję
 
Hardy, ładny, to dobre określenie, thx
			
									
									Liliano, jestem otwarty jak księga wyjścia. Zobaczymy, co da się z tym zrobić. Dziękuję
 Jedno ale, tylko bez chyba*, lubię poruszać się w kręgu pewników.
tetu. wiem, wiem inaczej byś mnie nie chciała znać, a tak... zadowolony Ab
 Nu, z przyjemnością dziękuję
Hardy, ładny, to dobre określenie, thx
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.