"Z koziej pizdy wór na mąkę"- Autor nieznany.
Lubię iść czasem
wśród słów rynsztokowych,
niechcianych zbuków
kwoki polskiej mowy.
Nieraz się zdarzy:
na ryj „z Niemca jebne”,
gdy znajdę na bruku,
jak kwiat niepotrzebne,
dzieło poety,
co przepadł bez wieści.
A ono mi ucho
jak brzęk złoty pieści.
Chciałbym je podnieść
i przenieść na łąkę,
jak „Z koziej pizdy
wór (pusty) na mąkę”.
Dalej się szlajam:
o bruk tuż nad ranem,
perła „jebnęła,
jak brąz w porcelanę”
Inny kwiat bruku
tu leży wyklęty,
Ach! „z kozich cycków
(tak drżą) kastaniety”
A tuż opodal,
„błękitem Paryża”
„jak Jolka najebał
się kot”, i ubliża.
Tam „psy na chujach
(już) hejnał grają”,
„extra spazminę”
w „komorze <-> blant” mają.
„najebał prądu,
niczym Jolka w kitę”
„kocur na dzielni”
i „całkiem jest w pytę”
„Cygaro z wąsem”
wyciągnął i dymi -
- pomada z "rodzyn"
na włosach blask czyni.
„Ziomy” w „Kawiarni
pod zaworem” siedzą,
jakby ktoś pytał,
o niczym nie wiedzą.
W „krainie wiecznego
czwartku” w niedzielę,
nikomu nie w głowie
piątek w kościele.
„Arcyminetaur”
„odwapnił dziś kwadrat”,
Język ma cięty,
zanurzył po szkarłat.
Zły duch odpuścił
kajdany młodemu –
zmężniał przed lustrem,
i wąsa ma z dżemu.
Zborzny marynarz,
wprost z czarciej kipieli,
przybija klinem
do gruzów niedzieli.
(c.d.n)
Kwiat nieznanego poety
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Kwiat nieznanego poety
Skoro c.d.n. to do cykli poetyckich
Zgłaszam obecność![smile :)](./images/smilies/a_plain111.gif)
![smile :)](./images/smilies/a_plain111.gif)
![smile :)](./images/smilies/a_plain111.gif)
![smile :)](./images/smilies/a_plain111.gif)
Zgłaszam obecność
![smile :)](./images/smilies/a_plain111.gif)
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Kwiat nieznanego poety
To nie cykl, to ma być jeden utwór. Dziękuję za obecność.