Chcę zaszyć się do jakiejś dziury
jak szczute i gonione zwierzę.
Przespać ten cały czas ponury
choć nawet w to już nie uwierzę.
Sen taki może trwać do końca,
ale gdy nie ma już nadziei
na powtórne ujrzenie słońca
trzeba by w norze gdzieś pościelić.
Już tylko sen mi pozostaje,
pozwoli wrócić do przeszłości
gdzie rano zawsze słońce wstaje
i rozpraszają się ciemności.
sen
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
sen
Leo bardzo przyjemnie poczytał .
Podoba się .
Z uszanowaniem L.G
Podoba się .
Z uszanowaniem L.G