piernikowy księżyc ma serce z piernika
kąpie się po uszy w cukrowej posypce
i w gwiazdach przebiera niczym w koralikach
opada w doliny wędruje po szczytach
spływa na dachówki cynfoliowym listkiem
piernikowy księżyc z nieba-piekarnika
czasem dach omiata niczym lisia kita
lub wtula się w chmury zziębniętym policzkiem
przebierając w gwiazdach niczym w koralikach
a kiedy zapada ciemnonocna cisza
wyszeptuje w ucho piernikowej myszce
że ma jak i ona serduszko z piernika
zjawia się ukradkiem w okiennych komyszach
żeby powlec szyby migotliwym błyszczkiem
i w światłach przebiera niczym w koralikach
chcąc rozsiać polśnienia na płytach chodnika
zanim noc przeminie i zanim sam zniknie
włóczykij o twarzy i sercu z piernika
co w gwiazdach przebiera niczym w koralikach
villa luna
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
villa luna
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
villa luna
Ładna, księżycowo-pięrnikowo-świąteczna wilka.
Wiesz jednak, że Leo nie przepada za tą formą.
Moim zdaniem jest trudna i wymagająca.
Ja sam chyba napisałem ze trzy takie w ramach udoskonalania warsztatu poetyckiego.
Moje dwie pierwsze to
post117601.html#p117601
post121549.html#p121549
Nie jestem pewien, czy wrócę jeszcze kiedykolwiek do tej formy.
Ale przecież, nigdy nic nie wiadomo?
Twoja wilka mi się spodobała, bo bezpretensjonalna i pachnie tak piernikowo. I napisana ładnie.
Co lubię
Jurek
Wiesz jednak, że Leo nie przepada za tą formą.
Moim zdaniem jest trudna i wymagająca.
Ja sam chyba napisałem ze trzy takie w ramach udoskonalania warsztatu poetyckiego.
Moje dwie pierwsze to
post117601.html#p117601
post121549.html#p121549
Nie jestem pewien, czy wrócę jeszcze kiedykolwiek do tej formy.
Ale przecież, nigdy nic nie wiadomo?
Twoja wilka mi się spodobała, bo bezpretensjonalna i pachnie tak piernikowo. I napisana ładnie.
Co lubię
Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
villa luna
Czytałem lepsze villanelle. Trzymające się ściśle konwencji powtarzalności frazy, ale mogę się mylić, co do zasad, bo ja raczej czuję, niż wiem.
A sprawdzać dokładnie mi się nie chce.
I nawet jeśli to jest trochę niezgodne z zasadami, to jest po prostu urocze.
Ciepłe. (brak mi jakiegoś, lepszego słowa na dookreślenie). To taki majstersztyk klimatu zbudowanego na zwykłym pierniku.
Jak ja.
Strasznie miło Cię poczytać, Mila. Gdzieś wraca mi przy takiej lekturze zwyczajna przyjemność obcowania z poezją.
Bez wydumanych strof, głębokich przekazów i koniecznych eksperymentów.
Świetnych metafor i rymów.
Bardzo dobrej poezji.
A sprawdzać dokładnie mi się nie chce.
I nawet jeśli to jest trochę niezgodne z zasadami, to jest po prostu urocze.
Ciepłe. (brak mi jakiegoś, lepszego słowa na dookreślenie). To taki majstersztyk klimatu zbudowanego na zwykłym pierniku.
Jak ja.
Strasznie miło Cię poczytać, Mila. Gdzieś wraca mi przy takiej lekturze zwyczajna przyjemność obcowania z poezją.
Bez wydumanych strof, głębokich przekazów i koniecznych eksperymentów.
Świetnych metafor i rymów.
Bardzo dobrej poezji.

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
villa luna
Villa to wiadomo
ale treść urzekająca.
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
villa luna
Bo są dwa rodzaje villanelli, Mirku.mirek13 pisze: ↑09 sty 2018, 9:04Trzymające się ściśle konwencji powtarzalności frazy,

Mocne i słabe, co nie dotyczy wartości, tylko sposobu rozwiązania powtarzalnych wersów.
Mocne powtarzają je dosłownie, słabe dają możliwość większej zabawy słowami.
Myślę, że w dzisiejszych czasach słabe mogą być ciekawsze dla czytelnika.
Bardzo mi miło.mirek13 pisze: ↑09 sty 2018, 9:04Strasznie miło Cię poczytać, Mila.

Pewnie, że wiadomo, Leonku.Leon Gutner pisze: ↑09 sty 2018, 17:32Villa to wiadomo
Ale co szkodzi spróbować?

Dziękuję serdecznie - Mirku i Leonie - i wszystkiego dobrego w nowym roku.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
villa luna
Sprawiasz niezwykłą przyjemność z lektury Twoich wierszy. Melodyjny, klimatyczny i bardzo ładny 

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
villa luna
Bardzo dziękuję, Nula.Nula.Mychaan pisze: ↑31 sty 2018, 20:25Melodyjny, klimatyczny i bardzo ładny

Serdeczności.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)