Kiedyś

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Kiedyś

#11 Post autor: Leon Gutner » 17 lut 2012, 22:24

Kiedyś mnie te twoje wielo - mówiące miniaturki doprowadzą do pasji .

Z podziwem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: Kiedyś

#12 Post autor: Qń Który Pisze » 18 lut 2012, 15:33

Ha, dosyć, że Ewa, to jeszcze - Włodek ale to i tak lepiej niż Jan Maria... Lucyper :cha:
Wiersz piękny, można go czytać i śpiewać. Tęsknota opisana lekko i zwiewnie, niby nóżką ważki po tafli stawu... Przypomina szelest rzęsy spadającej na twarz.
Jednak nie mogę się oprzeć wrażeniu, że chodzi o ostatnią już drogę... pora kasztanów i szelest suchych liści wydaje się być najpiękniejszy, tym bardziej, że za niedługo 1 listopada.
Ktoś tam czeka, kto nie mógł już dłużej być... może matka, może ojciec?
Zawsze ktoś na kogoś czeka... na tym polega wieczność.
Qń w samych superlewatywach widzi ten wierszyk ;) Nastraja, jak Stradivarius swoje skrzypce... do umierania. Pozdrawiam i Ewę, i Włodka, chcąc przypomnieć, że przed "i" tylko właśnie wtedy stawiamy przecinek, a nie tak, jak w ostatnim wersie: "że będziesz, i że mnie przywitasz".
Tak przynajmniej się Qniowi widzi, bo Qń zamierza się podciągnąć w interpunkcji, jak zaleca Mila dora et labora.
Ale to pikuś wobec tego wiersza. Jest w każdym calu interesujący. :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Nicol
Posty: 985
Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24

Re: Kiedyś

#13 Post autor: Nicol » 18 lut 2012, 16:35

Owszem :rosa: jest za co :rosa:
Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kiedyś

#14 Post autor: Ewa Włodek » 19 lut 2012, 1:02

och, Atojo, jak dla mnie, to ten czas mógłby być już teraz...A mysli - nielekkie...
:rosa: :rosa: :rosa:
P.A.R. pisze:nie bądź za grzeczna, bo Cię zjedzą bez smaku
ależ, P.A.R-ze, a któż by zechciał się pokusić o zjedzenie tych 21 gramów duszy według doktora Mac Dougalla, niezależnie od tego, czy ze smakiem, czy bez...Wszak to Pikuś...
;) ;) ;)

Dodano -- 19 lut 2012, 1:14 --

och, Leonie, ale mam nadzieję, że ta pasja będzie dla Ciebie miła...
:kiss:

ooo, Mon Chewal, jakże mi miło Cię gościć, mnie chińskiemu drewnianemu koniowi...A po tamtej stronie czekają - mam nadzieję, może złudną - Tato i Ukochany, którym po drodze było przede mną...A do umierania nastrajam się od dawna, wszak śmierć to też element życia...
:vino: :vino:

ach, Nicol, cieszę się...
:rosa: :rosa: :rosa:

Najpiękniej Wam, moi Najmilsi, dziękuję za odwiedziny i za chwilkę podarowaną wierszykowi, a za serdeczne, dobre słowa - to cudnie dziekuję...I moc serdeczności wysyłam, z uśmiechem...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”