He he..dobrze że są jeszcze tacy twórcy jak ty Alegorio:)..pisz śmiało te prześmiewcze teksty..w pełni się z tobą zgadzam w kwestii współczesnego podejścia do poezji..zastanawia mnie gdzie jest granica absurdu jeżeli chodzi o tworzenie dziwolągów niewiele mających wspólnego z pisaniem tego co się czuje..w zamian tego powstają -dziełka- obliczone na neologiczny artyzm..strach pomyśleć co będzie nazywane poezją za kilkadziesiąt lat:))..wiersz dopracowany technicznie..oczywiście na tak:)
Mariusz
Świat twórców zawsze podzielony,
jak i odbiorców ich twórczości.
Czasem przychodzi czas szalony,
lecz zdarza się że krótko gości.
Nie ma co głowy próżno łamać,
dla rymujących żaden dramat,
bo jak świat światem tak bywało
że to to się poezją zwało.