zawody miłosne

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zawody miłosne

#11 Post autor: Miladora » 14 lut 2012, 1:59

No to robimy czystkę, Zuotko? ;)

Głupie baby wszystkie razem jesteście te same.
Może spisać więc powinnam dla ciebie testament?
Znów od środka w co się odziać, wyszła istna wtopa.
Już z dostawą do łóżka, szybko dawaj chłopa! = 13/7/6, zgłoska do dodania w średniówce.
Można:
- Więc z dostawą wprost do łóżka szybko dawaj chłopa = 14/8/6

Teraz siedzę tu samotna i zdenerwowana,
Zmarnowałam sporo czasu, minęła sobota.
wciąż ona wzdycha z tęsknotą, znowu do bałwana, - akcenty nie zgadzają się, trzeba zmienić szyk.
mnie na bycie zakochaną też dręczy ochota.
Zmiana szyku:
- ona wzdycha wciąż z tęsknotą znowu do bałwana,

Więc coś jest na cierpkiej rzeczy, to presja w oczach, = 13/8/5, trzeba dodać zgłoskę do "5".
tylko nie próbuj dziś pisać o samotnych nocach, - akcenty nie zgadzają się, trzeba szyk zmienić.
postanowiłam wykrzyczeć, jak wy mnie wkurwiacie - jak wyżej (za długie słowa).
próbowałam flaki wypruć i tak nie kochacie!!! (skasowałam spację przed wykrzyknikami)
Wyrównanie:
Więc coś jest na cierpkiej rzeczy, to ta presja w oczach,
nawet dziś nie próbuj pisać o samotnych nocach,
chcę wykrzyczeć pełnym gardłem jak wy mnie wkurwiacie
próbowałam flaki wypruć i tak nie kochacie!!!

W drugiej zwrotce zmieniłabym jednak kolejność wersów, żeby wszystkie miały ten sam układ aabb, bo wpada na siebie rym "chłopa/sobota" i dobrze byłoby go trochę oddalić.
Czyli:
Teraz siedzę tu samotna i zdenerwowana,
ona wzdycha wciąż z tęsknotą znowu do bałwana.
Zmarnowałam sporo czasu, minęła sobota,
mnie na bycie zakochaną też dręczy ochota.

No i całość:
Głupie baby wszystkie razem jesteście te same.
Może spisać więc powinnam dla ciebie testament?
Znów od środka w co się odziać, wyszła istna wtopa.
Więc z dostawą wprost do łóżka szybko dawaj chłopa.

Teraz siedzę tu samotna i zdenerwowana,
ona wzdycha wciąż z tęsknotą znowu do bałwana.
Zmarnowałam sporo czasu, minęła sobota,
mnie na bycie zakochaną też dręczy ochota.

Więc coś jest na cierpkiej rzeczy, to ta presja w oczach,
nawet dziś nie próbuj pisać o samotnych nocach,
chcę wykrzyczeć pełnym gardłem jak wy mnie wkurwiacie
próbowałam flaki wypruć i tak nie kochacie!!!

Można by się także pokusić o trochę inny dobór słów, ale to wszystko przyjdzie z czasem. ;)

Dobrego, Zuotko :rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

SamoZuo

Re: zawody miłosne

#12 Post autor: SamoZuo » 14 lut 2012, 2:55

Dzięki za korekty i wskazówki, jak zbiorę siły to poprawię jeszcze raz
chyba mam problemy z liczeniem sylab, ale mam nadzieje,że je rozwiąże

Pozdrawiam :) :kwiat:

Ps. Ładny avatarek masz :)

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: zawody miłosne

#13 Post autor: e_14scie » 14 lut 2012, 9:47

a po mojemu, nie zgadzają się akcenty w wersji Mili


--/---/--/--/-
--/---/--/--/-
--/---/---/-/-
--/---/---/-/-

--/---/-----/-.
--/---/-/---/-
--/---/--/--/-
--/---/--/--/-

--/---/---/-/-
--/---/---/-/-
--/---/---/-/-
--/---/--/--/-
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: zawody miłosne

#14 Post autor: Miladora » 14 lut 2012, 10:36

Bo nie chciałam za bardzo ingerować w wiersz, podmieniając słowa, Listeczku. :)
To już kosmetyka "na potem" dla Autorki, po opanowaniu rytmu.

:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zawody miłosne

#15 Post autor: skaranie boskie » 21 lut 2012, 23:45

A gdzie jest SamoZuo wersja pierwotna?
Są dwie poprawione, ale nie widzę tej, która była poprawiana.
I skąd ja mam wiedzieć, czy poprawki wyszły wierszowi na korzyść?
:vino: :vino: :vino:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

SamoZuo

Re: zawody miłosne

#16 Post autor: SamoZuo » 22 lut 2012, 1:23

wersja pierwotna:

Znowu siedzę tu samotna i zdenerwowana,
Zmarnowałam sporo czasu, minęła sobota.
wciąż to samo,ona wzdycha do jakiegoś bałwana,
a mnie na bycie kochaną też dręczy ochota.


Wy, głupie baby wszystkie jesteście takie same
Więc może spisać powinnam ci skarbie testament?
Oj, znów od środka nie ma się w co odziać- wtopa.
Szybko, już z dostawą do łóżka daj jej chłopa!

Ach, cudna ,widzę wielką presję w twoich oczach,
tylko nie pisz proszę znowu o samotnych nocach.
Postanowiłam zdradzić, dlaczego mnie wkurwiacie
flaki sobie wypruć a i tak nie pokochacie!!!

zastnowię się jeszcze, może jeszcze inaczej napiszę...bo te nowe wersje i kolejność wersów trochę pozacierały sens wiersza

Nilmo

Re: zawody miłosne

#17 Post autor: Nilmo » 22 lut 2012, 15:32

Zuo..wiesz co?...ja nie potrafię być ładny i młody jak ty, ty za to nie potrafisz rymować. I trzeba się z tym pogodzić. Chyba że jakiś eliksir wynajdą. :((
Na pocieszenie, powiem Ci, że ja chętnie uwolniłbym się od rymów, a one mi się same narzucają. A to nie są dobre czasy dla poezji rymowanej. Owszem w muzyce, czy kabaretowych tekstach warto tą umiejętność posiąść, ale jak chcesz napisać coś poważnego, to zazwyczaj zalatuje to spleśniałym romantyzmem. Jak tego nie czujesz "na słucha", to darowałbym sobie matematykę, bo wiersz to nie słupki, żeby się męczyć. Pisz co czujesz, w takiej formie jaka Cię nie krępuje, niczego nie wymusza, bo przepuklina to ponoć bardzo nieprzyjemna dolegliwość.
A że potrafisz to robić wiem, bo czytałem. :beer:

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: zawody miłosne

#18 Post autor: skaranie boskie » 22 lut 2012, 17:48

Nilmo pisze:Zuo..wiesz co?
(...)
A że potrafisz to robić wiem, bo czytałem.
Warto poczytać...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

SamoZuo

Re: zawody miłosne

#19 Post autor: SamoZuo » 23 lut 2012, 20:53

Re: Nilmo, Skaranie- ale mnie pocieszyliście,
to dziwne ale kiedyś lepiej mi szły rymowane, chyba coś mi się przestawiło...
zobaczymy pożyjemy...

Pozdrawiam :)

atoja
Posty: 1545
Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54

Re: zawody miłosne

#20 Post autor: atoja » 23 lut 2012, 21:06

pochwalam szczerość
aż do bólu :ok:
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię


fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”