Bez epitafium
tu mowy nie będzie bo cóż mi po mowie
wiatr pierze przyniesie z anielskich piernatów
siarczyste przekleństwo mróz złoży na grobie
ze ścian się obsypie na trumnę garść piachu
a drzewo (bo drzewo ma stać jak najbliżej)
niech miejsce szykuje dla wszystkich gawronów
gałęzie swe wznosząc na tle nieba krzyżem
a wy to tu czego? paszła won do domu!
Bez epitafium
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Bez epitafium
Złowrogi nastrój i klimat ale podany po twojemu Nilmo Leo cieszy
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Bez epitafium
jak to Wyspiański kiedyś napisał: "...na co mi wasze łzy sobacze..."? A teraz Twój wiersz mi przypomniał tamten...Ech, te nasze myśli o tym, jak będą wyglądać te nasze oatanie chwile po tej stronie życia...Bardzo w moim guście, Nilmo, bardzo...Lubię takie nastroje...
I uśmiechy posyłam, uśmiechy...
Ewa



I uśmiechy posyłam, uśmiechy...
Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Bez epitafium
Epitafium bez epitafium, Nilmo. 
Tak mi się spodobało, że lecę napisać własne.
Zdrowie

Tak mi się spodobało, że lecę napisać własne.

Zdrowie

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: Bez epitafium
Krótko i na temat czyli udało się



Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: Bez epitafium

a to moja myśl

gawrony naziemne wepchają się wszędzie
jak dobrze,że mają klaustrofobię
z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów