A ona
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
A ona
a ona
Zachwycona czymś przystanie,
szuka siebie na polanie.
Promień słońca chwyci w rękę,
by się sycić niebios pięknem.
Strzepnie z listka srebrna rosę,
płyną tańcem stopy bose,
Zataczają błędne kręgi,
Gdzie się wątek we mgle kłębi.
W pląsach suknia jej różowa,
zakręcona szałem głowa.
Grają walca wiatru struny
wirujących złud szalonych.
Jakby szczęście było świętem
na polanie tej zaklętym,
gdy się z diabłem świat pobratał
już nie tonął w złotych kwiatach,
i jaśminem się nie bielił,
ale cieniem legł w pościeli.
Porzuciły myśli zgodę,
nie chcą żyć, i nie chcą odejść.
Ciało powstrzymuje krata,
kiedy dusza w złudę wzlata.
psyche fizys skryła w skrzyni -
świat szyderca - sensu cynik.
Zachwycona czymś przystanie,
szuka siebie na polanie.
Promień słońca chwyci w rękę,
by się sycić niebios pięknem.
Strzepnie z listka srebrna rosę,
płyną tańcem stopy bose,
Zataczają błędne kręgi,
Gdzie się wątek we mgle kłębi.
W pląsach suknia jej różowa,
zakręcona szałem głowa.
Grają walca wiatru struny
wirujących złud szalonych.
Jakby szczęście było świętem
na polanie tej zaklętym,
gdy się z diabłem świat pobratał
już nie tonął w złotych kwiatach,
i jaśminem się nie bielił,
ale cieniem legł w pościeli.
Porzuciły myśli zgodę,
nie chcą żyć, i nie chcą odejść.
Ciało powstrzymuje krata,
kiedy dusza w złudę wzlata.
psyche fizys skryła w skrzyni -
świat szyderca - sensu cynik.
Re: A ona
Każdy Twój wiersz ma w sobie "coś pięknego"
Wbrew pozorom wcale sie z tego nie cieszę.
W każdym chyba wierszu piszesz, że coś jest "piękne", nie określając tego bliżej.
Wolałbym, abyś cechy określała konkretnie, np. niebieski, żółty, duży, mały itd, a nie piękny, bo piękne, to znaczy jakie?
Zamiast wmawiać coś czytelnikowi, może po prostu opowiadaj?

Wbrew pozorom wcale sie z tego nie cieszę.
W każdym chyba wierszu piszesz, że coś jest "piękne", nie określając tego bliżej.
Wolałbym, abyś cechy określała konkretnie, np. niebieski, żółty, duży, mały itd, a nie piękny, bo piękne, to znaczy jakie?
Zamiast wmawiać coś czytelnikowi, może po prostu opowiadaj?
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: A ona
Prawdę mówiąc, dopracowałabym go, Aleguniu. 
Pierwsze - to zrezygnowałabym z rymów aabb, bo dość szkolnie tu brzmią, jakbyś skandowała, czy wyliczała i dała je na przemian, co może okazać się znacznie ciekawsze dla wiersza:
Zobacz:
"Zachwycona czymś przystanie,
promień słońca chwyci w rękę,
szuka siebie na polanie,
by się sycić niebios pięknem.
Strzepnie z listka srebrna rosę,
płyną tańcem stopy bose,
zataczają błędne kręgi,
gdzie się wątek we mgle kłębi.
W pląsach suknia jej różowa,
grają walca wiatru struny,
zakręcona szałem głowa
wirujących złud szalonych.
Drugie - dopracowałabym rym "struny/szalonych" i "świętem/zaklętym".
Trzecie - "złote kwiaty" brzmią dość banalnie.
Czwarte:
"i jaśminem się nie bielił,
ale cieniem legł w pościeli.
Porzuciły myśli zgodę,
nie chcą żyć, i nie chcą odejść." - masz tu zakończenie poprzedniej zwrotki i następną myśl. Może lepiej byłoby każdą myśl ubrać w zwrotkę, nie przerzucając jej do następnej?
Piąte - "dusza" i "złuda" powinny się raczej unikać, tak myślę.
Nie da się inaczej? 
Bo moim zdaniem kolidują z następnymi wersami zakończenia.
A teraz masz buziaka, a ja zmykam...


Pierwsze - to zrezygnowałabym z rymów aabb, bo dość szkolnie tu brzmią, jakbyś skandowała, czy wyliczała i dała je na przemian, co może okazać się znacznie ciekawsze dla wiersza:
Zobacz:
"Zachwycona czymś przystanie,
promień słońca chwyci w rękę,
szuka siebie na polanie,
by się sycić niebios pięknem.
Strzepnie z listka srebrna rosę,
płyną tańcem stopy bose,
zataczają błędne kręgi,
gdzie się wątek we mgle kłębi.
W pląsach suknia jej różowa,
grają walca wiatru struny,
zakręcona szałem głowa
wirujących złud szalonych.
Drugie - dopracowałabym rym "struny/szalonych" i "świętem/zaklętym".

Trzecie - "złote kwiaty" brzmią dość banalnie.
Czwarte:
"i jaśminem się nie bielił,
ale cieniem legł w pościeli.
Porzuciły myśli zgodę,
nie chcą żyć, i nie chcą odejść." - masz tu zakończenie poprzedniej zwrotki i następną myśl. Może lepiej byłoby każdą myśl ubrać w zwrotkę, nie przerzucając jej do następnej?
Piąte - "dusza" i "złuda" powinny się raczej unikać, tak myślę.


Bo moim zdaniem kolidują z następnymi wersami zakończenia.
A teraz masz buziaka, a ja zmykam...


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: A ona
jest w tym wierszu coś, co kołysze, uspokaja...Może melodia, może obrazy, może nastrój...Albo wszystko razem...Miło mi było poczytać...
Serdeczności dołaczam, z uśmiechami
Ewa


Serdeczności dołaczam, z uśmiechami
Ewa
-
- Posty: 998
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10
Re: A ona
Milunia
Ja ten wiersz przerobiłam z wiersza z bardzo odległych lat,
kiedy jeszcze nie śniło mi się, że będzie internet i forum,
i autorzy mądrzejsi ode mnie, będą czytać moje wiersze
i pisać co w nich sknociłam.
Męczyłam się nad nim dlatego, że ma w sobie to,
co chciałam wyśpiewać z głębi duszy.
Zawsze kiedy go czytałam, choć był taki nieudolny,
podobał mi się lepiej niż te moje dopracowane.
To może Milunia dajmy mu spokój.
Ja ten wiersz przerobiłam z wiersza z bardzo odległych lat,
kiedy jeszcze nie śniło mi się, że będzie internet i forum,
i autorzy mądrzejsi ode mnie, będą czytać moje wiersze
i pisać co w nich sknociłam.
Męczyłam się nad nim dlatego, że ma w sobie to,
co chciałam wyśpiewać z głębi duszy.
Zawsze kiedy go czytałam, choć był taki nieudolny,
podobał mi się lepiej niż te moje dopracowane.
To może Milunia dajmy mu spokój.

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: A ona
Pewnie... rozumiem takie pamiątki. Też je mam.alegoria pisze:To może Milunia dajmy mu spokój.
Ale zawsze, jak co, można zrobić drugą wersję, zachowując pierwszą. Jako ćwiczenie warsztatowe chociażby.

Buziaki

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: A ona
ależ to jest bardzo fajny tekst piosenki i nic bym tu nie zmieniała. przecież to się samo nuci


Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl