(Trzy wariacje na ten sam temat)
może to nieprawda że zabraknie koniom
waty cukrowej w niebie
strumień będzie śpiewał rysiom
piosenki jak nam
szum puszczy w zieloności ubranej
jak zawsze schroni niedźwiedzie
może nic się nie zmieni w mgłach poranka
gdzie
chowa się nasza dolina
może pozostaniemy na zawsze
tam
***
Nieprawda, że braknie koniom
waty cukrowej tam - w niebie.
Zapełni się puszcza wonią
tak ważną wtedy dla ciebie.
Strumień zwierzętom zaśpiewa
pieśń, jak i nam, pełną żalu.
Świtem mgłę będzie wylewał
na ptasie głosy w wyraju.
Puszcza w zielonej sukience
jak zawsze niedźwiedzie schroni.
Nasza dolina w podzięce
już odejść nam nie pozwoli.
***
Użalał się pan nad koniem w lesie,
że nie dostanie cukrowej waty,
a sam, jak z dala gminna wieść niesie,
zwiał z cudownego raju do... chaty.
Biwak w lesie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
- Kontakt:
Biwak w lesie
Ostatnio zmieniony 20 mar 2012, 6:36 przez atma, łącznie zmieniany 2 razy.
Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Biwak w lesie
Nie wiem trochę mi pomieszało odczucia .
Ale na pewno wata cukrowa dla koni w niebie jako motyw przewodni zaskakuje i bawi Leona .
Z uszanowaniem L.G.
Ale na pewno wata cukrowa dla koni w niebie jako motyw przewodni zaskakuje i bawi Leona .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Biwak w lesie
każda wersja - ma swój urok, a wszystko - o pragnieniu radości i miłych doznań...Miło było poczytać...
I moc pozdrowieniek...
Ewa


I moc pozdrowieniek...
Ewa
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: Biwak w lesie
No to powariacjowałaś
Rymowaną łykam bardziej

Rymowaną łykam bardziej

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 10 lis 2011, 23:59
Re: Biwak w lesie
A ja poproszę wersję wolną, ale bez powtórzenia "może". 

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Biwak w lesie
A ja bym jeszcze powariowała, Atmuszko. 
Przy rymowanej wersji, bo nie wszystko się zgadza pod względem rytmu.
Co do pierwszej - przeszłabym na małe litery.
Druga:
Nieprawda, że braknie koniom
I waty cukrowej w niebie. - dlaczego "I"? Bo za mało zgłosek? To już lepsze "waty cukrowej tam - w niebie".
Zapełni się puszcza wonią
Tak ważną wtedy dla ciebie.
Strumień będzie rysiom śpiewał, - ten wers ma inną melodię.
(Strumień zwierzętom zaśpiewa - taka powinna być).
Jak nam pieśni pełne żalu. - też inna melodia.
(Pieśń, jak i nam, pełną żalu)
I mgłę o poranku wylewał - tu trzeba dopasować do pierwszej:
(Świtem mgłę będzie wylewał)
W ptasim głosów festiwalu. - też inna melodia.
(na ptasie głosy w wyraju - festiwal się nie mieści)
Puszcza w zielonej sukience - ta zwrotka ma melodię pierwszej.
Jak zawsze niedźwiedzie schroni.
Nasza dolina w podzięce
Odejść już nam nie pozwoli... - pasuje, ale może "Już odejść nam nie pozwoli"? I bez wielokropka.
Trzecia:
Użalał się pan nad koniem w lesie,
Że nie dostanie cukrowej waty,
A sam jak daleka// wieść niesie - nie ta średniówka, ma być 10/5/5, a jest 9/6/4
(A sam jak z dala// gminna wieść niesie = 10/5/5)
Zwiał z cudownego raju do... chaty
A tak brzmi druga sugerowana:
Nieprawda, że braknie koniom
waty cukrowej tam - w niebie.
Zapełni się puszcza wonią
tak ważną wtedy dla ciebie.
Strumień zwierzętom zaśpiewa
pieśń, jak i nam, pełną żalu.
Świtem mgłę będzie wylewał
na ptasie głosy w wyraju.
Puszcza w zielonej sukience
jak zawsze niedźwiedzie schroni.
Nasza dolina w podzięce
już odejść nam nie pozwoli.
I czwarta po sugestiach:
Użalał się pan nad koniem w lesie,
że nie dostanie cukrowej waty,
a sam, jak z dala gminna wieść niesie,
zwiał z cudownego raju do... chaty.
Zmieniłam Ci interpunkcję, bo nie przepadam za rozpoczynaniem każdego wersu wielką literą. Tak pisano dawniej, a dziś jest dziś i robi to wrażenie niepotrzebnego manieryzmu.
A teraz się męcz albo ściągaj.
Buziaki

Przy rymowanej wersji, bo nie wszystko się zgadza pod względem rytmu.
Co do pierwszej - przeszłabym na małe litery.
Druga:
Nieprawda, że braknie koniom
I waty cukrowej w niebie. - dlaczego "I"? Bo za mało zgłosek? To już lepsze "waty cukrowej tam - w niebie".
Zapełni się puszcza wonią
Tak ważną wtedy dla ciebie.
Strumień będzie rysiom śpiewał, - ten wers ma inną melodię.
(Strumień zwierzętom zaśpiewa - taka powinna być).
Jak nam pieśni pełne żalu. - też inna melodia.
(Pieśń, jak i nam, pełną żalu)
I mgłę o poranku wylewał - tu trzeba dopasować do pierwszej:
(Świtem mgłę będzie wylewał)
W ptasim głosów festiwalu. - też inna melodia.
(na ptasie głosy w wyraju - festiwal się nie mieści)
Puszcza w zielonej sukience - ta zwrotka ma melodię pierwszej.
Jak zawsze niedźwiedzie schroni.
Nasza dolina w podzięce
Odejść już nam nie pozwoli... - pasuje, ale może "Już odejść nam nie pozwoli"? I bez wielokropka.
Trzecia:
Użalał się pan nad koniem w lesie,
Że nie dostanie cukrowej waty,
A sam jak daleka// wieść niesie - nie ta średniówka, ma być 10/5/5, a jest 9/6/4
(A sam jak z dala// gminna wieść niesie = 10/5/5)
Zwiał z cudownego raju do... chaty
A tak brzmi druga sugerowana:
Nieprawda, że braknie koniom
waty cukrowej tam - w niebie.
Zapełni się puszcza wonią
tak ważną wtedy dla ciebie.
Strumień zwierzętom zaśpiewa
pieśń, jak i nam, pełną żalu.
Świtem mgłę będzie wylewał
na ptasie głosy w wyraju.
Puszcza w zielonej sukience
jak zawsze niedźwiedzie schroni.
Nasza dolina w podzięce
już odejść nam nie pozwoli.
I czwarta po sugestiach:
Użalał się pan nad koniem w lesie,
że nie dostanie cukrowej waty,
a sam, jak z dala gminna wieść niesie,
zwiał z cudownego raju do... chaty.
Zmieniłam Ci interpunkcję, bo nie przepadam za rozpoczynaniem każdego wersu wielką literą. Tak pisano dawniej, a dziś jest dziś i robi to wrażenie niepotrzebnego manieryzmu.

A teraz się męcz albo ściągaj.


Buziaki

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 116
- Rejestracja: 05 mar 2012, 6:35
- Kontakt:
Re: Biwak w lesie
Ojć... zmieniam, znaczy robię kopiuj-wklej
Dziękuję, zgodnie z Waszymi sugestiami, stareńkie to jest, ale przywołuje wspomnienia. Trudno, pozbędę się rysi, które tak a'propos w opisywanym miejscu zjadły mi śniadanie 


Cóż z tego, że słoń silny, jeśli sam przynosi łańcuch, którym go wiążą