Smok i owieczki

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gorzki Dziad

Smok i owieczki

#1 Post autor: Gorzki Dziad » 08 lis 2011, 7:44

Smok i owieczki

Jako kraina długa szeroka,
powszechnie znano wyczyny smoka;
swe kręgi wpływów ciągle poszerzał:
pieczara, zamek, wysoka wieża.

Kiedy rozwierał paszczękę gada,
stadami drobnych owieczek władał:
Niejedna w ciasnym skromniutkim kojcu
myślała o nim jak o swym ojcu.

Często objawiał ponure lico
i każdej radził: Zostań dziewicą!
Wzbraniał owieczkom nosić się modnie;
mawiano o nim, że zieje ogniem.

Wciąż na pastwiska urządzał wyjazd
i kazał nocą słuchać radyja,
stada owieczek trzymał pod strachem,
a że meloman, witał maj – Bachem!

Gromadził korce dukatów pełne,
doił owieczki i strzygł z nich wełnę,
a potem z dumnym marsowym czołem,
puszczał bezbronne, chude i gołe.

Kiedy wygłodził do cna owczarnię,
było wiadomo, że skończy marnie.
Aby się pozbyć złego jaszczura
ukryto wilki w baranich skórach.

Choć walczył dzielnie, z wielkim impetem,
miał armię zwaną ciepłym beretem,
zmogło go wreszcie liczne pogłowie:
Został pożarty przez stado owiec.

Wprawdzie zgromadził dukatów krocie,
lecz wkrótce zginął w dziejów pomroce;
Bo chociaż owce zamorzył głodem,
Nie miał pojęcia, co jest pod spodem.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Smok i owieczki

#2 Post autor: Miladora » 08 lis 2011, 11:04

Aleś przemycił, Dziaduniu, różne konteksty. :beee: :D

Możemy zrobić tak, że Ty będziesz miał złego smoka, a ja dobrego? :)
Wtedy zostanie zachowana równowaga w przyrodzie.

:rosa:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Gorzki Dziad

Re: Smok i owieczki

#3 Post autor: Gorzki Dziad » 08 lis 2011, 11:10

TY dobrego ja zlego? to by bylo za proste.
Cos smoczego i to z dawnycch czasow - jeszcze chyba w zapasie mam.
pokaze przy okazji. Ja nie pisze tych tekstow na bieżąco, ale wygrzebuje ze staroci.
dzieki za komentarz :)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Smok i owieczki

#4 Post autor: Gloinnen » 08 lis 2011, 11:10

:bravo:

Bardzo dobrze napisana satyra. Oczywiście, pełno kontekstów i podtekstów, ale czytało się z wielkim zainteresowaniem do samego końca.

:beer: :beer: :beer:

Za smoki, owieczki, berety i wilki w owczej skórze!

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Gorzki Dziad

Re: Smok i owieczki

#5 Post autor: Gorzki Dziad » 08 lis 2011, 11:29

Temat zapewne jeszcze wróci.
ZAtem niech żyją smoki! :tan:
Dzięki za komentarz.
:vino:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Smok i owieczki

#6 Post autor: e_14scie » 08 lis 2011, 11:33

idę szukać smoka, apetytu mi narobiliście :jez:

Dziaduś zawsze przemyci jakąś kontrabandę w niewinnym wierszu :ok:
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Gorzki Dziad

Re: Smok i owieczki

#7 Post autor: Gorzki Dziad » 08 lis 2011, 12:00

e_14scie pisze:idę szukać smoka, apetytu mi narobiliście :jez:
Powodzenia! :)
Dzięki za komentarz.
:kofe:

Bonifacio Sieczepia
Posty: 398
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
Kontakt:

Re: Smok i owieczki

#8 Post autor: Bonifacio Sieczepia » 08 lis 2011, 19:11

Ferdynandzie, dobre! Nawet bez narzucających się kontekstów.

P.sss...
Na razie tak jakoś wylazło, że morał marzeniem, a owce owieczkami.
:(
Andrzej Bonifacy Fudali

Gorzki Dziad

Re: Smok i owieczki

#9 Post autor: Gorzki Dziad » 08 lis 2011, 21:33

Witaj Bonifacio wśród nas.
Dzięki za koment.
:tan:

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Smok i owieczki

#10 Post autor: Leon Gutner » 10 lis 2011, 16:46

Gorzki Dziad pisze:Smok i owieczki
Wprawdzie zgromadził dukatów krocie,
lecz wkrótce zginął w dziejów pomroce;
Bo chociaż owce zamorzył głodem,
Nie miał pojęcia, co jest pod spodem.
Fredowe - jak trzeba - i puenta znakomita .
Czytanie ciebie to za każdym razem przeżycie Fredzie . I to już bez znaczenia czy to satyra , bajka czy liryka .
Pozycje obowiązkowe .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”