villanella żabi skrzek

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Gorzki Dziad

Re: villanella żabi skrzek

#21 Post autor: Gorzki Dziad » 10 lis 2011, 11:52

Nikt Ci nie wpiera, że musisz vilanellę lubić. Z założenia, była to i jest, forma do lekkich zabaw rymowanych. villa pochodzi od wsi, zatem jest to rodzaj rozrywki jakby plebejskiej. O gustach się nie dyskutuje.
Ja miewam też czasem podobne odczucie jak Ty, że jest to zawikłana konkstrukcja rymowanki z niepotrzebnymi powtórzeniami.
Można to traktować jako wprawkę, jako swoiste ćwiczenie, wyzwanie.
Mylenie jednak vilanelli z disco polo, to nieporozumienie.

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: villanella żabi skrzek

#22 Post autor: Miladora » 10 lis 2011, 12:51

Arti pisze:chodzi mi o to, że villanela przypomina mi układanie piosenek marnej jakości...
Marnej jakości to są piosenki chodnikowe. ;)
A villanella w żadnym wypadku takim "chodnikowym" wierszem nie jest.

Pozwolę sobie zacytować urywek z pewnego poradnika poetyckiego:

Temat może być dowolny. Może to być zabawny wierszyk o przyrodzie, jakiejś osobie, czy zdarzeniu. Wszak gatunek ma korzenie wiejskie. Ale może też dotyczyć poważniejszych tematów. Francuski rodzaj villanelli jest bardziej popularny i wydaje mi się również bardziej urokliwy.
Jeszcze jedna zasada, bardzo ważna. Uroda villanelli nie polega na tym, że coś się powtarza, ale że powtórzenie dodaje znaczenia, powtórzenie musi być czymś uzasadnione. Powtarzające wersy powinny wynikać z treści. To co jest w wierszu, powinno być w nim konieczne. Jeśli wiersz może się obejść bez formy villanellowej, to znaczy, że ta forma żadnego znaczenia mu nie dodaje.


Czyli wcale nie jest łatwo stworzyć dobrą villanellę. ;)
W przeciwieństwie do piosenki chodnikowej...
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: villanella żabi skrzek

#23 Post autor: Leon Gutner » 10 lis 2011, 21:49

Sam Leo się nie podejmuje więc - nieustannie podziwia .

Z ukłonem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: villanella żabi skrzek

#24 Post autor: Miladora » 11 lis 2011, 0:49

Leon Gutner pisze:Sam Leo się nie podejmuje więc - nieustannie podziwia .
A może by tak "sam Leo" zakasał raz rękawy i spróbował? :wstyd:
Będzie nas więcej do ścinania. :)

Dzięki, Leo. :vino:
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”