Piosenka

[emelly]

Piosenka

Na „ja” obrzmiałe obtarte
przyłożę kompres z pokory
chciałabym zacząć żałować
a tutaj pustka i sznur

Niech dziś mnie łezki roztopią
niech w dłoni kwitnie mi kwiatek
bo ze mnie ziemia jałowa
trociny tylko i wiór

[Leon Gutner]

Ciekawa miniaturka .
Ciekawią i zawsze ciekawiły mnie ciekawe miniaturki .
Trudna sztuka

Z przyjemnością L.G.

[Sede Vacante]

Samo się śpiewa;)
Szkoda, że tak krótkie, bo naprawdę ponucił bym na dłuższą metę.

[coobus]

Kilka kropel pesymizmu, dobrze że nie cała szklanka. Gorzkie te kropelki, od razu popiję bo ten sznur będzie mi się odbijał. Ja też lubię miniaturki, gdy dużo sobą wyrażają. Nosek do góry. Przy okazji podrzuć kilka słodszych kropelek

[Ewa Włodek]

no jest - małe a ciekawe. Po pierwsze - lubię krótkie formy (uprawiam je), i uważam, że można w nich zawrzeć tyle samo, co w formach obszerniejszych, za to w skondensowanej postaci. I tutaj - tak jest. Po drugie - ciekawe skontrastowanie obrazów - ostre, bo z jednej strony pustka, sznur i jałowa ziemia, a z drugiej - łezki i kwiatek (nawet nie - łzy i kwiat), czyli jakby ta bardziej "optymistyczna" strona życia pokazana z ironią bądź z goryczą. W sumie - peelka nie widzi przed sobą nadziei? Ejże! Po trzecie - forma nietuzinkowa, a ja lubię eksperymenty formalne...
Podoba mi się...

Pozdrawiam serdecznie...
Ewa

[Gloinnen]

Na „ja” obrzmiałe obtarte
przyłożę kompres z pokory
chciałabym zacząć żałować
a tutaj pustka i sznur

Początek bardzo interesujący. To znaczy - moje klimaty, moje nastroje, a może po prostu jakoś sama siebie odnajduję między słowami tej strofy?

Druga - przynajmniej dla mnie - zdecydowanie na "nie". Dwa pierwsze wersy naiwne, dwa ostatnie - raczej banalne. Po tak udanym wstępie spodziewałam się czegoś mocniejszego, a tutaj jest refleksja - wybacz - jakby żywcem przekopiowana z jakiegoś teen bloga.

Ewa Włodek dobrze kombinuje - mogłabyś temat poprowadzić bardziej w kierunku autoironii. Ale to tylko moja subiektywna ocena.

Pozdrawiam,


Glo.

[emelly]

Dziękuję wszystkim! A już zwłaszcza Ewie za trafną analizę

Dwa pierwsze wersy naiwne, dwa ostatnie - raczej banalne.

Naiwne? Mam wrażenie, że nie zauważyłaś ironii. Banalne? Cóż, trudno mi to ocenić.

a tutaj jest refleksja - wybacz - jakby żywcem przekopiowana z jakiegoś teen bloga.

Ciekawe te teen blogi, muszę zacząć czytać

Pozdrawiam,
Gosia

[Gloinnen]

Hej, właśnie tej ironii przydałoby się więcej!

[Stepanian]

Świetne i tyle!

[emelly]

Dziękuję, Pawle!*


*zawstydziłam się poprzedniej poufałości ze zdrobnieniem...; )