W dniu końca świata
mucha w szklance wody lata
słońce jak zwykle świeci
na dworze bawią się dzieci
wiatr łagodnie drzewami kołysze
jakiś poeta wiersz w domu pisze
zachciało mu się pic
nie wiedział ze jego sok
zakończy jedno z żyć
gdy mucha się topiła
poeta zakończył pisanie
to była jej końca świata chwila
dla niego tylko soku wylanie
Dzień końca świata
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
Re: Dzień końca świata
Jakoś nie rytmiczny ten wiersz jak dla mnie.
dziwnie się czyta.
dziwnie się czyta.

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Dzień końca świata
Koniec świata - jeśli chodzi o wiersze rymowane to rzeczywiście coś w rodzaju lekkiej apokalipsy .
Dobrze że poeta zakończył pisanie akurat tego wiersza .
Z uszanowaniem L.G.
Dobrze że poeta zakończył pisanie akurat tego wiersza .
Z uszanowaniem L.G.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Dzień końca świata
każdy ma taki koniec świata, na jaki zasłużył... Jako ta mucha...
pozdrawiam Świątecznie...
Ewa

pozdrawiam Świątecznie...
Ewa
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Dzień końca świata
Końca świata nie było.
Przynajmniej dla wiersza.
I tylko muchy szkoda...
Może jej wyprawimy stypę?
Przynajmniej dla wiersza.
I tylko muchy szkoda...
Może jej wyprawimy stypę?

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 09 mar 2012, 22:26
Re: Dzień końca świata
Toyer pisze:W dniu końca świata
mucha w szklance wody lata
słońce jak zwykle świeci
na dworze bawią się dzieci
wiatr łagodnie drzewami kołysze
jakiś poeta wiersz w domu pisze
zachciało mu się pic
nie wiedział ze jego sok
zakończy jedno z żyć
gdy mucha się topiła
poeta zakończył pisanie
to była jej końca świata chwila
dla niego tylko soku wylanie
W dniu końca świata
mucha w szklance wody lata
słońce jak zwykle świeci
na dworze bawią się dzieci
wiatr łagodnie drzewami kołysze
jakiś poeta wiersz w domu pisze
zachciało mu się pic
nie wiedział ze jego sok
zakończy jedno z żyć
gdy mucha się topiła
poeta zakończył pisanie
to była jej końca świata chwila
dla niego tylko soku wylanie
dobry satyryczny utworek aczkolwiek z rytmem bardzo kruchutko
pokusiłem się ściągnąć odrobinę rytmu spod potylicy.


z uszanowaniem Marek

dziś nastanie koniec świata
w szklance soku mucha lata
wiatr łagodnie się kołysze
wiersz poeta w domu pisze
wtem zachciało mu się pić
weny prysła wątła nić
wystarczyła jedna chwila
mucha w soku się topiła
taki to był koniec świata
mucha zdechła już nie lata
nasz poeta cóż kochanie
skończył na tym swe pisanie
nie ma soku muchy zgon
wieszcz odedtchnął ucichł ton
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma,
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!
lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada,
lecz przez to czym dzieli się z innymi!