w Krakowie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 488
- Rejestracja: 06 lis 2011, 21:58
- Lokalizacja: kraków
w Krakowie
W Krakowie deszcz piździ
deszcz piździ jesienny
wyłączyłem grzejnik
bo padł mu promiennik
znów męczy mnie katar
ten katar mój sienny
pieprzony październik
tak szary i senny
więc pójdę do kiosku
i kupię Nasz Dziennik
zasiądę w fotelu
jak książę udzielny
jak krezus w hotelu
jak Balzac bezsenny
i wierszyk napiszę
o deszczu jesiennym
gdy Staffa usłyszę
jak palcami bębni.
deszcz piździ jesienny
wyłączyłem grzejnik
bo padł mu promiennik
znów męczy mnie katar
ten katar mój sienny
pieprzony październik
tak szary i senny
więc pójdę do kiosku
i kupię Nasz Dziennik
zasiądę w fotelu
jak książę udzielny
jak krezus w hotelu
jak Balzac bezsenny
i wierszyk napiszę
o deszczu jesiennym
gdy Staffa usłyszę
jak palcami bębni.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: w Krakowie
Ubawiłam się, Dżaber. 
Czyżbyś, na moje nieszczęście, był Krakusem?
Staff napisał wiersz dwunastozgłoskowcem, u Ciebie, gdyby połączyć wersy, też byłoby tyle samo, z tym, że nie miałbyś jego melodyki. Więc lepiej, że nie są połączone.
Dobrego, fajnie się czytało taką zabawę z deszczem, więc rymów nie będę się czepiać.

Czyżbyś, na moje nieszczęście, był Krakusem?
Staff napisał wiersz dwunastozgłoskowcem, u Ciebie, gdyby połączyć wersy, też byłoby tyle samo, z tym, że nie miałbyś jego melodyki. Więc lepiej, że nie są połączone.

Dobrego, fajnie się czytało taką zabawę z deszczem, więc rymów nie będę się czepiać.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: w Krakowie
Katar sienny? W październiku???jabberwocky pisze:katar mój sienny
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: w Krakowie
Prawie haikujabberwocky pisze: znów męczy mnie katar
ten katar mój sienny
pieprzony październik

Tymczasem choćby krwawnik pospolity, którego pełno także na miejskich trawnikach,
właśnie wtedy daje (dosłownie) czadu

Pozdrawiam i cieszę się, że znów mogę Cię czytać.

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: w Krakowie
Katar sienny to alergia na różne rzeczy. Być może na suche liście też.Gloinnen pisze:Katar sienny? W październiku???

No i jest ulica Sienna w Krakowie.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: w Krakowie
Eee, na suche liście to chyba nie. A może?
Sama zmagam się z tą przykrą przypadłością co roku, właśnie w okresie od maja do lipca - stąd moje zdziwienie, bo odniosłam to do siebie. Jednakże faktycznie, rację macie Wy, wycofuję się z mojego zarzutu.
A wierszyk - zabawny, miło się czytało. Lubię takie przewrotne parafrazy.
Pozdrawiam,

Glo.
Sama zmagam się z tą przykrą przypadłością co roku, właśnie w okresie od maja do lipca - stąd moje zdziwienie, bo odniosłam to do siebie. Jednakże faktycznie, rację macie Wy, wycofuję się z mojego zarzutu.
A wierszyk - zabawny, miło się czytało. Lubię takie przewrotne parafrazy.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: w Krakowie
deszcz? W Krakowie w październiku tego roku? Dlaczego mnie nie męczył?
A wiersz - fajny! Uśmiałam się, czytając...
Pozdrowieńka...
Ewa


A wiersz - fajny! Uśmiałam się, czytając...

Pozdrowieńka...
Ewa
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: w Krakowie
Cóż - Leo chyba nie ma poczucia chumoru.
dziś !!!!
Jestem lekko na nie
ale to tylko dlatego ze uwielbiam ten wiersz w orginale i żle przyjmuję wariację na temat tego dzieła .
Z ukłonem L.G.


Jestem lekko na nie


Z ukłonem L.G.
-
- Posty: 1672
- Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33
Re: w Krakowie
Ulica?! Byłem w Krakowie i oświadczam, że jest tam tylko pomnik Mickiewicza!Miladora pisze:No i jest ulica Sienna w Krakowie.
W dzień są dziewczynki i kwiaty
i pan kumaty, pan niekumaty,
hejnał z wysokiej wieży,
jak cień pod stopami leży.
Lajkonik parska, gołąbek
siada na stronach książek,
układa wiersz o guano.
To wszystko, niestety, jest rano
bo kiedy przychodzi noc - Wieszcza
zadręcza rodzaj kleszcza
kamiennego.
