Deszczowy Pan

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Deszczowy Pan

#1 Post autor: Julka » 08 lut 2013, 18:27

Deszczowy Pan

W deszczowy wieczór, pseudo miał deszczowe.
Za oknem lipiec moczył świat rzęście,
a on mi kręcił kwiatami słów w głowie,
aż pokochałam każde jego przyjście.

Deszczowy wieczór - był nadzwyczaj tkliwy
i jak deszcz letni, ocieplał rozmowę.
Gdy zapytałam, czy bywa szczęśliwy,
powiedział: kiedyś… i na to odpowiem.

Tak romantycznie słowami się bawił,
że moje serce wytrychem otwierał -
żonglował z sensem, jakby piłeczkami,
muskał, całował - chciałam go – już. Teraz.

Miał swoją klasę, deszczowy miły Pan;
miłość i życie ulokował w pięknie.
Był spontaniczny – może doświadczył sam -
bo mówił, kiedyś - każdy przed nią klęknie.

Wcześniej, czy później, nadejdzie taki dzień,
że albo szczęściem uraduje w darze,
albo kochanie zasłoni mglisty cień
i tylko cierpieć samotnie rozkaże.

Choć się rozmowa dawno już skończyła,
spłynęła na mnie przedziwnie błogim snem -
zapachem deszczu wciąż się unosiła.
A Pan? Gdzie jesteś, deszczowy Panie - gdzie?
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 13:54 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Deszczowy Pan

#2 Post autor: Leon Gutner » 09 lut 2013, 12:48

Kapałem sobie obfite przez wszystkie obszerne chmurki twoich wersów - mocząc się bardziej lub mniej aż tu na końcu wyschło zupełnie .
Spodziewałem się lepszego finału - zapachu po wierszu jakim świat cudownie pachnie po deszczu .
Wtedy wiersz miałby jeszcze większy urok i sens .

A pomysł na temat jest świetny .

A tak to tylko jak zawsze Juleczko - z ciekawością .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Deszczowy Pan

#3 Post autor: Julka » 09 lut 2013, 14:04

Leo

Trudno Cię zadowolić, ostatnio stałeś się bardziej wymagający :)

A Pan? Gdzie jesteś, deszczowy Panie - gdzie?

Zakończenie jest życiowe, to po co kłamać,
że było inaczej :(
Wśród szczęśliwych dla kontrastu -
lubię sobie smutkiem szastać ;)

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Deszczowy Pan

#4 Post autor: Sokratex » 09 lut 2013, 17:03

Fajne :) A co byś powiedziała na mniej więcej takie zakończenie:


Choć dawno już się skończyła rozmowa,
wciąż spływa po mnie dziwnym, błogim snem,
kiedy się budzę... - Nie ma, wyparował
mój Pan deszczowy. Znowu tylko deszcz...


Róża ode mnie dla Ciebie do tej, wciąż pięknej piosenki:

http://tinyurl.com/a5s6fnk

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Deszczowy Pan

#5 Post autor: Leon Gutner » 10 lut 2013, 15:16

Julka pisze:ostatnio stałeś się bardziej wymagający :)
Eee tam . Wymagam od siebie więcej to i od innych więcej .
Tylko się nie przywiązuj Juleczko do tego poglądu
Julka pisze:Zakończenie jest życiowe, to po co kłamać,
Nie chodzi o prawdę czy kłamstwo - nie chodzi o życiowe czy nie życiowe .

Chodzi sposób w jaki zapisałaś końcówkę . Pytanie jakich codziennie słyszę dziesiątki .
Nie przyciąga mnie już - nie zostaje w pamięci .

Pozdrawiam mocno L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Deszczowy Pan

#6 Post autor: Julka » 10 lut 2013, 15:35

Sokx
No co Ty, :no: to już wole moje.
Ale pomyślę nad zmianą, bo muszę zadowolić kochanego Leosia ;)
Leo
To jest argument nie do obalenia :)
Wiem, wiem - jesteś bardzo miły w komentarzach,
ale jak najbardziej masz prawo wyrazić i swoje niezadowolenie.
Na tym polega pisanie komentarzy.

Wielkie dzięki za każdy :love:

Awatar użytkownika
Miladora
Posty: 5496
Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Re: Deszczowy Pan

#7 Post autor: Miladora » 10 lut 2013, 15:59

Temat ładny, Julcia, ale wykonanie szwankuje niestety. ;)

Masz trzy zwrotki w metrum 11/5/6, a trzy następne wprawdzie w tym samym, ale z powodu umieszczenia słów jednosylabowych na końcach wersów rytm został zmieniony i wyraźnie kuleje, wymuszając ponadto nieprawidłowe akcenty.
Myślę, że mogłabyś dopracować je do pierwszych trzech zwrotek.
Ponadto w dwóch pierwszych zwrotkach stosujesz podobne rymy – „deszczowe/w głowie” i „rozmowę/odpowiem”.

Aha:
- Za oknem lipiec moczył świat rzęście, - rzęsiście

Tak dla przykładu – zmiana rytmu w ostatniej zwrotce:
- Chociaż rozmowa dawno się skończyła,
snem wrócił klimat cudowny, przedziwny -
w zapachu deszczu wciąż się unosiłam.
Lecz Pan gdzieś zniknął. Może nie był nigdy?

Miłego :rosa:
PS. Interpunkcję najlepiej poprawiać po dopracowaniu - masz nadmiar przecinków. ;)
Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.

(Romain Gary - Obietnica poranka)

Ania ayalen

Re: Deszczowy Pan

#8 Post autor: Ania ayalen » 10 lut 2013, 16:05

Julka wyrownuje moje braki...tym nadmiarem. Ech, tez mam.takiego lzami olanego. Raz ja go olalam.z placzem , potem on.mnie olal- zas z moim.placzem. Trzeciego razu nie bedzie, przysieglam. Chyba zeby ze lzami smiechu.

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Deszczowy Pan

#9 Post autor: Julka » 10 lut 2013, 20:50

Miluś
To się zrobi, trza będzie :myśli: ;)
do poduszki za fatygę :vino:
Aniu
Deszczowy Pan z czatowania :)
to były czasy :tan:
A ty się nie zarzekaj, jak ta żaba wody. będzie jeszcze :lov:

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”