Kawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Dante
Posty: 663
Rejestracja: 31 paź 2011, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#11 Post autor: Dante » 10 lut 2013, 13:54

Gloinnen pisze:Aczkolwiek smutna jest sceneria jednoznacznie wskazująca na tymczasowość tej relacji, na jej bardzo mobilny charakter, wbrew opisywanemu zaangażowaniu uczuciowemu osób dramatu.
Uff, chyba bym tego nie wymyślił ;) :rosa:
Co partaczowi zajmie trzy strony,
geniusz w trzech słowach pomieści,
dlatego wierszy moich jest mało,
lecz za to ileż w w nich treści
;-)

Awatar użytkownika
Gloinnen
Administrator
Posty: 12091
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
Lokalizacja: Lothlórien

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#12 Post autor: Gloinnen » 10 lut 2013, 13:58

A przecież wszyscy o tym mówili...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą

/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#13 Post autor: Leon Gutner » 10 lut 2013, 17:40

Coob lekko operujący w tym w czym zdaje się być najlepszy .
Balladowa stylistyka rodem z pieśni Jaremy Stępowskiego - żeby wspomnieć tutaj o czymś takim jak " Ballada o jednej Wiśniewskiej " czy " Cztery mile za Warszawą".
Oba te tytuły to początki fascynacji Leona balladą w ogóle .

Temat przedni . Glo ma racje - dziś już nie budzący skrajnych emocji czy odrazy ale na pewno wart zastanowienia i przemyślenia .

i TEN KLIMAT - taki klimat jak tylko ty Coob stworzyć potrafisz . Jedyny w swoim portalowym rodzaju.

Do słusznej kolekcji .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#14 Post autor: Leon Gutner » 10 lut 2013, 17:40

Ach i oczywiście jestem zachwycony :) żeby nie było wątpliwości :)

Z ukłonami L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#15 Post autor: Sokratex » 10 lut 2013, 18:28

Piękne. Przypomina nastrojem Tuwima i jego małą stacyjkę.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#16 Post autor: Ewa Włodek » 10 lut 2013, 20:04

cóż, Coob, samo życie...Jedno - znudzony staenm małżeńskim, nudnawym czasami i irytującym momentami amator "słodkich tajemnic", co to - najpierw "kwadrans higieny seksualnej, a później - tup, tup do małżonki, nie bacząc, że nieładnie oszukuje dwie osoby - dwie kobiety. I drugie - kobieta samotna może, pogubiona, która chwyta się "cudzego faceta" jak ten - nie przymierzając - tonący brzywty, i swiadoma, ze oszukuje dwie osoby - dwie kobiety: siebie i tamtą. Nic dziwnego, że scenerię dobrałes mało atrakcyjną, smutna i przygnębiającą. Nie ma szczęscia zbudowanego na czyjejś krzywdzie...Tak sobie podumałam, czytając...
:ok:
pozdróweczki liczne sposyłam...
Ewa

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Kkawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#17 Post autor: coobus » 11 lut 2013, 10:30

Ten mój wczesny wiersz zaplątał się tu trochę przypadkowo, nie planowałem go tu zamieszczac, ale sam przydreptał za opowiadaniem, które zamieściłem. Czuje się z nim tematycznie związany, Tak, to nie poezja, to ballada. Kulawa, jak sami zauważyliście. Zanuciłem ją sobie na własną melodię, ale głos nie ten, więc przymknąłem oczy i powierzyłem ją Okudżawie, tym razem wysłuchałem wydumanej wizji z przyjemnością. W jego wykonaniu nierówny rytm nie ma znaczenia, słyszę ją, czuję.
A teraz myślę, ile takich par, w ciągu ostatniej doby, podpisało podobny cyrograf, ile kryło się w różnych hotelikach, samochodach, zakamarkach, by wyjadac te okruchy życia. W skali kraju, w skali świata. Tysiące, dziesiątki tysięcy? Czy to wbrew doskonałej ludzkiej naturze, czy zgodnie z bardzo niedoskonałą naturą? To życie, nierytmiczne i rozchwiane, jak wiersz Coby'ego, jest żywiołem, nie pyta, samo nas porywa w swój nurt. Jest w nas jakaś siła, która uwolniona kieruje naszymi poczynaniami, wbrew zasadom, wbrew rozumowi. Dlatego nie mam odpowiedzi na żadne z pytań, jakie się tu nasuwają.
Bohaterka wspomnianego opowiadania, próbuje odpowiedziec sobie, dlaczego podpisała taki cyrograf. I też nie potrafi. Ale powiedziała .in. tak:

"Bo ten świat jest już zaprogramowany, uporządkowany, wszystko dokładnie poukładane, nie ma miejsca na dowolność. I ja się w nim znalazłam. Nie wolno burzyć tego ładu, kto to czyni staje się przestępcą, bo tak akurat ten świat jest ustawiony. Nauczono mnie, że to, co teraz biorę na swoje barki, to grzech, bo tak to właśnie zaprogramowano. Zostałam wcześniej przydzielona jednemu mężczyźnie, dla drugiego nie przewidziano już miejsca. W to wszystko wkracza teraz życie ze swoim okrutnym, ale logicznym bilansem, który powinien wychodzić na zero. Szczęście jednego, to cierpienie drugiego. Tak widać być musi." :(
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Ania ayalen

Re: Kawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#18 Post autor: Ania ayalen » 11 lut 2013, 11:20

nie Coby. Nie ma szczescia zbudowanego na gruzach czyjegos nieszczescia. Przelotne radosci, uciechy sa latwe. Sa tanie. Mozna postawic wszystko na jedna karte, rozwalic to co jest, poleciec w slepo za pragnieniem. Egoistycznym, samolubnym....co to.ma wspolnego z miloscia? Skad pewnosc ze za jakis czas nie pojawi sie nowa zachcianka? Co z tymi ktorzy zostaja w ruinach dotychczasowego zycia- to.oni placa cene , choc nie sa winni. Wiesz, nie jest sztuka miec to co sie chce. Sztuka jest umiec czekac na to.byc musi. Milosc przetrwa wszystko, wszystko.co nia nie jest nie warte jest ceny zrujnowanego zycia. Lepiej zaczekac.

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Kawiarenka, róg Gorzkiej i Złudy

#19 Post autor: anastazja » 11 lut 2013, 11:28

Pod wrażeniem smutasa, nie powiem, ze współczuję peelom i nie zazdroszczę tego, cichego przyzwolenia, niepewności i czasów przyszłości.
Do zamyślenia.

Serdeczności :)
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”