latarnik i gwiazdy

[e_14scie]

już przekwitły gwiazdy na bezchmurnym niebie
już płatki odblasków pokryły dzwoneczki
w połamanych włosach zęby szczerzy grzebień
nie mając odwagi by wyczesać resztki
tęskni

na śródmiejskiej plaży bursztynowe bruki
udają naiwnie że płuczą je fale
a to tylko pluska najzdrowszy rozsądek
powrotem w niepamięć spuszczając kotarę
z żalem

już wytupał się taniec chocholi w przedleciu
gdzieniegdzie gdziekolwiek z jakkolwiek umarłym
na tym pora skończyć pół bajki o pechu
do drugiej poproszę o światło latarni
niech karmi
rozjaśnia i karmi

[Leon Gutner]

już przekwitły gwiazdy na bezchmurnym niebie
już płatki odblasków pokryły dzwoneczki
w połamanych włosach zęby szczerzy grzebień
nie mając odwagi by wyczesać resztki
tęskni

Ech
Fakt Ev zmartwychwstałaś .
Dzięki Bogu i z pociechą dla Leona .

Z uszanowaniem L.G.

[Gloinnen]

już wytupał się taniec chocholi w przedleciu
gdzieniegdzie gdziekolwiek z jakkolwiek umarłym
na tym pora skończyć pół bajki o pechu
do drugiej poproszę o światło latarni
niech karmi
rozjaśnia i karmi

Zabieram. Świetne Słowo.
(żeby nie było wątpliwości - herbata...)

[coobus]

(żeby nie było wątpliwości, kawa, po irlandzku)

Takie moje małe świętowanie. Za ten udany powrót.

[skaranie boskie]

Udał Ci się kambek, Ewuś.
Tak trzymaj!

[Ewa Włodek]

latarnia - symbol ducha, prawdy i życia. Światło, które wskazuje drogę i żywym, a i o umarłych - nie zapomina. Podobnie jak gwaiazdy, w tym - gwiazda przewodnia...Potrzeba tych świateł Twojej peelce, Ewo, bardzo potrzeba. I znajdzie, i podąży... Bardzo w moi guście, bardzo...

serdeczność posyłam...
Ewa

[atoja]

chociaż samotna, lecz jaśnieje blaskiem
wg. mego ucha... w ostatniej strofie , w pierwszym wersie razi: się
ładnie Ewo