tom rada, Skaranie, że przyjemne...skaranie boskie pisze: Bardzo dobre i przyjemne wspomnienie,



ooo, tak, Anastazjo, czasem faktycznie bywa nastrojowo w takim klubie! A jak jeszcze pójść z miłą Osobą...anastazja pisze: Miła uczta dla duszy.



czemu nie, Coob, może kiedyś będziesz w Krakowie i może akurat będzie tam "wieczór milongi"?coobus pisze:
Nie zanosi się na to, żebym miał okazję tam wstąpić,



ooo, to bardo się cieszę, Gipsy...Gipsy pisze: Zgadzam się ze wszystkimi powyższymi komentarzami:



miło mi zatem, Marylo...Maryla Stelmach pisze: dobry wiersz.



Kochani, cudnie wam dziękuję, że jesteście, że ofiarowaliście wierszowi Swój czas i powiedzieliście tyle dobrych słów...
mnóstwo dobrego Wam posyłam...
Ewa