Tu i poza (dyżurna wazelina)

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Arti

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#11 Post autor: Arti » 09 gru 2011, 22:34

nie wiem co to jest terroryzm sytuacyjny
nie interesuje mnie to
wolę butelkę i kumpli spod budki z piwem

jedno Ci mogę obiecać
będę omijał Twoje teksty
są dla mnie za mądre :crach:

przepraszam wszystkich których uraziłem swoim prostactwem :sorry:

:rosa:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#12 Post autor: e_14scie » 10 gru 2011, 11:40

Arti pisze:nie wiem co to jest terroryzm sytuacyjny
nie przejmuj się, ja też nie wiem.
nerwica sytuacyjna, owszem, ale terroryzm? Neologizm stworzony na poczekaniu
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#13 Post autor: Sokratex » 10 gru 2011, 13:15

e_14scie pisze:terroryzm? Neologizm stworzony na poczekaniu
Za to dobry. W tym przypadku przerzucenie odpowiedzialności za swoje zachowanie na tych, których się obrażało,
poprzez szantaż emocjonalny: Przeproście mnie to może dam się ubłagać i wszystko będzie jak dawniej
(a co, wystarczy zajrzeć do zsypu).
Czy teraz to jasne, czy mam jeszcze wytłumaczyć słowo "jasne'?

Arti

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#14 Post autor: Arti » 10 gru 2011, 13:55

Za to dobry. W tym przypadku przerzucenie odpowiedzialności za swoje zachowanie na tych, których się obrażało,
poprzez szantaż emocjonalny: Przeproście mnie to może dam się ubłagać i wszystko będzie jak dawniej
(a co, wystarczy zajrzeć do zsypu).
Czy teraz to jasne, czy mam jeszcze wytłumaczyć słowo "jasne'?
Sokratesku, nie ma szantażu
wszyscy wiemy, że jestem winny
biorę to na barki
:rosa:

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#15 Post autor: e_14scie » 10 gru 2011, 14:25

Sokratex pisze:Przeproście mnie......[...]

[...]Czy teraz to jasne, czy mam jeszcze wytłumaczyć słowo "jasne'?
mnie możesz wyjaśnić słowo przeproście
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#16 Post autor: Sokratex » 10 gru 2011, 14:50

e_14scie pisze:
Sokratex pisze:Przeproście mnie......[...]

[...]Czy teraz to jasne, czy mam jeszcze wytłumaczyć słowo "jasne'?
mnie możesz wyjaśnić słowo przeproście
Tak, nawet to trzeba tłumaczyć. Ale na przykładzie, żebyś wreszcie zaczęła myśleć sama.
Kiedy byliśmy z grupką znajomych w restauracji, bardzo nieprzyjemnie zachowała się wobec któregoś z nas kelnerka.
Natychmiast uratowała sytuację kelnerka z sąsiedniego rewiru przejmując po niej nasz stolik (i inne)
i przepraszając za niedyspozycję koleżanki. Powiedzieliśmy, że nic się nie stało bo w końcu każdy może mieć zły dzień.
Zjedliśmy jakby nigdy nic kolację i kiedy przyszło do uregulowania rachunku, ku naszemu zdziwieniu
przyszedł do naszego stolika kierownik zmiany i jeszcze raz przepraszając za całą sytuację powiedział,
że nie ma mowy o płaceniu.

Dodano -- 10 gru 2011, 14:59 --
Sokratex pisze:
e_14scie pisze:
Sokratex pisze:Przeproście mnie......[...]

[...]Czy teraz to jasne, czy mam jeszcze wytłumaczyć słowo "jasne'?
mnie możesz wyjaśnić słowo przeproście
Tak, nawet to trzeba tłumaczyć. Ale na przykładzie, żebyś wreszcie zaczęła myśleć sama.
Kiedy byliśmy z grupką znajomych w restauracji, bardzo nieprzyjemnie zachowała się wobec któregoś z nas kelnerka.
Natychmiast uratowała sytuację kelnerka z sąsiedniego rewiru przejmując po niej nasz stolik (i inne)
i przepraszając za niedyspozycję koleżanki. Powiedzieliśmy, że nic się nie stało bo w końcu każdy może mieć zły dzień.
Zjedliśmy jakby nigdy nic kolację i kiedy przyszło do uregulowania rachunku, ku naszemu zdziwieniu
przyszedł do naszego stolika kierownik zmiany i jeszcze raz przepraszając za całą sytuację powiedział,
że nie ma mowy o płaceniu.
I jeszcze fragment filmu Barei, który oddał tutejszą sytuację wiele lat temu.
Proszę sobie to obejrzeć od około drugiej minuty:

http://www.youtube.com/watch?v=q9ut3jdWBVc

Arti

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#17 Post autor: Arti » 10 gru 2011, 15:00

człowieku, a nie starczy Ci, że odchodzę z funkcji moderatora
mało?
czego jeszcze chcesz? przeprosin? chyba kpisz... co do przeprosin zacznij od siebie
bo obraziłeś tu wszystkich dokoła
mam przywołać Twoje cytaty?

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#18 Post autor: e_14scie » 10 gru 2011, 15:04

mówiąc szczerze, to ja raczej oczekuję od Ciebie. Ale, żeby nie było bez uporu, dobrze sypiam i bez tego.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

Sokratex
Posty: 1672
Rejestracja: 12 lis 2011, 17:33

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#19 Post autor: Sokratex » 10 gru 2011, 15:05

Arti pisze:człowieku, a nie starczy Ci, że odchodzę z funkcji moderatora
mało?
czego jeszcze chcesz? przeprosin? chyba kpisz... co do przeprosin zacznij od siebie
bo obraziłeś tu wszystkich dokoła :down: mam przywołać Twoje cytaty?
Jeśli, to były wynikiem nie tylko Twojego zachowania. Zamiast załagodzić sytuację...
zresztą, obejrzyj sobie Bareję. Ja również zostałem tak potraktowany i zamiast przeprosin, przez pozostałą załogę portalu
obrzucony epitetami w rodzaju megaloman i straszony na priva ostrzeżeniami.
Taki poeta z Ciebie a nie potrafisz dostrzec prostej analogii?

Dodano -- 10 gru 2011, 15:08 --
e_14scie pisze:mówiąc szczerze, to ja raczej oczekuję od Ciebie. Ale, żeby nie było bez uporu, dobrze sypiam i bez tego.

Nie rób tu komuny. Jesteś jednym z kierownictwa tego portalu i to (również) TY powinnaś przeprosić za swojego kolegę!
I to natychmiast, zanim sytuacja nabrała impetu. Tymczasem rzuciłaś się na mnie ze ścierą...

e_14scie
Posty: 3303
Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tu i poza (dyżurna wazelina)

#20 Post autor: e_14scie » 10 gru 2011, 15:08

i tym akcentem kończymy śmiecenie pod wierszem.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!

Stanisław Jerzy Lec

_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”