żeby zostawić serce

[EdwardSkwarcan]

Dziękuję za komentarz

[australijka]

Podoba mi sie Twój sonet, piękne opisy krajobrazu. Pozdrawiam serdecznie.

[alchemik]

Faktycznie, bardzo ładny sonet krajobrazowy. Masz dryg do form rymowanych.
Wyławiam to co Lilka, czyli niedopracowanie rytmiczne. Pewno dlatego, żeś bałaganiarz.
I jednak jako poetę, widzę Ciebie bardziej w tego typu formach. Nastolatki, owszem, kręcą mnie, ale też męczą.
Bo która pójdzie do łóżka ze zgredem, choćby nawet bardzo przystojnym poetą. (To o mnie)
A jak już pójdzie, to..., co potem?

Jerzy

[EdwardSkwarcan]

Nie przesadzacie z uszczypliwością?
W sonetach były od zawsze dopuszczalne inwersje i nawet odrobinę charakteryzują tę formę.
Inwersja minimalnie zaburza, lecz nie aż tak jak słyszę.
Wiem dobrze po co te szpilki
W koszykach widzę dwa moje najgorsze wiersze ze stycznia ha ha Nie rwę się tam.

Pamiętnik wydam bez oczekiwań na krytykę i nie pytając o zdanie ludzi piszących uwagi bez pokrycia, czyli bez czytania tekstu. Chcę być jednym z tych, co wydali książkę wierszem. Z powodu braku tematów poświęconych Ojczyźnie będzie o wielkiej miłości. Nie przeszkodzą mi w tym słowne kłody rzucane pod moim wierszem. Maleńki fragment przeczytanego tekstu nie jest wykładnią do ironicznej krytyki. Uważam też, że powinno się zachęcać miast zniechęcać użytkowników.
Tutaj była uwaga, więc tutaj odpowiedź.

Faktycznie, bardzo ładny sonet krajobrazowy. Masz dryg do form rymowanych.
Wyławiam to co Lilka, czyli niedopracowanie rytmiczne. Pewno dlatego, żeś bałaganiarz.

1. Przez Ciebie niedocenianych i sporadycznie komentowanych
2. Czytam słowa bez pokrycia w konkretnych argumentach.


Dzięki Australijko za zerknięcie