chudy mojżesz blues

[e_14scie]

zaraz ja Was przeniosę, nie mylić z nieczytaniem i zanikiem poczucia humoru. Doceniam rybki i podoba mi się, ale nie pod wierszem.

Dobra teraz o wierszu:

chropowaty jak na mój gust, pierwszy wers, a może go niewłaściwie odczytałam

wokoło furt gałązek naniosła

wyjaśnisz, co do czego i co poszczególne oznacza?

do reszty nic nie mam, a nawet więcej, ładnie

[Miladora]

Te kamienne tablice to był ambitny program.
Szkoda że nierealny i do dziś są kłopoty z jego wdrożeniem.

To napisz "dekalog blues", Dziaduś.
Może uda Ci się coś wdrożyć... do licha, znowu z tą "drogą" wyjechałeś.
Swoją drogą zawsze będzie nierealny.

Można też napisać dziesięć bluesów wg recepty z dekalogu. Ha! To jest pomysł!
Może nawet zacznę go wdrażać...?

Twoje zdrowie!

"wokoło furt gałązek naniosła"

wyjaśnisz, co do czego i co poszczególne oznacza?

Furt... całe mnóstwo.
Taki sobie regionalizm.
A chropowaty musi być, bo mojżesz to biedak, włóczęga, więc i innym językiem mówi.

Dzięki

[Gorzki Dziad]

Mam wdrożyć?
Zacznę chyba od tego:
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremno"

[Miladora]

Mam wdrożyć?
Zacznę chyba od tego:
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremno"

Jasne!
To może ja wezmę - "nie cudzołóż"?
Chociaż już coś takiego było - "jeśli cudzą żonę w swoje wkładam łoże, to nie cudzołożę".
Ale cudzołożenie też mogę Ci zostawić.

[Gorzki Dziad]

To pisanie seriali zostawię sobie może na późniejsze czasy. Ale zobaczymy.

[Miladora]

Zgadza się. Na razie mamy coś innego na głowie.

[Gorzki Dziad]

Czy mamy, to się okaże - jeden taki pluje szie, że osmielamy sie proponować konkurs ktorego on nie wymyslil. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ale to temat na inny wątek.
Sprawy się ważą.

[skaranie boskie]

Nie do końca jest tak jak piszesz Fredzie.
Nie kryję, że była dyskusja na forum moderatorskim, że padały głosy za i przeciw. Że było chwilami ostro. Nikt jednak nie użył jako argumentu przeciw, że nie on to wymyślił.
To był twój, niczym nieuzasadniony wniosek.
A skoro już piszesz o konkursie, obiecuję Ci, że się odbędzie.
Chyba, że sam zrezygnujesz z organizowania.

Pozdrawiam

[Miladora]

Skarańku - mojżesz ostatnie groszaki wysupłał na flachę dla Ciebie.

[Gorzki Dziad]

Ja zrezygnowalem i jesli cos bedzie to beze mnie.