Klaudii

[Miladora]

Suita – termin muzyczny pochodzenia francuskiego – la suite.
Wymowa – [sɥit]
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... -suite.ogg

Jak słychać, jest to słowo jednosylabowe, gdyż w języku francuskim nie wymawia się końcowego „e”.
Dodanie polskiej końcówki „a” zamiast „e” daje dwusylabowe słowo „sui-ta”.

Suita: Słownik poprawnej polszczyzny
[wym. su-ita możliwe też słita]

Ale „su-ita” to nie wyraźnie naciągane trzysylabowe „su-i-ta”.

Zoleńko - w tym wersie wyraźnie zaburza rytm, a czytane w sposób "su-i-ta" ma nieprzyjemne, twarde brzmienie.
Mimo wszystko uzupełniłabym o jedną zgłoskę, żeby wers nie kulał.

[Zola111]

Wymawiaj: su - ita. Policz sylaby, uwzględniając w spolszczonej wersji wyrazu -i- zgłoskotwórcze.



Ok, nie czytasz tego tekstu. Trudno. Nie będę go maltretować, bo mi tekst zejdzie na psy.

Zapewniam Cię, że nie kuleje.

Zaufaj mi.

Ps. Wiedziałam, że wyjedziesz ze słownikami, żeby uczyć ojca dzieci robić.

[Miladora]

Ps. Wiedziałam, że wyjedziesz ze słownikami, żeby uczyć ojca dzieci robić.

Ja tylko rozmawiam.

[Zola111]

Wiem, wiem, tylko.

[Miladora]

Wiem, wiem, tylko.

Przecież Ty nie lubisz spokojnego życia.

[skaranie boskie]

Od kiedy pamiętam, a pamiętam wiele, zawsze mówiło się słita.
Tak zapowiadali radiowi spikerzy, konferansjerzy na przeróżnych koncertach i tym podobni nazywacze suity po polsku..
W naszym - dość trudnym - języku, wszelkie obcości ulegają spolszczeniu. Nawet głupi, choć zakorzeniony w polszczyźnie "wihajster" jest spolszczonym , niemieckim pytaniem "wie heist er?", czyli "jak on się nazywa?". A jak wspaniale wpasowuje się w nazwę czegoś, czego tak naprawdę nie potrafimy nazwać.
To samo jest ze suitą, futbolem (football), chuliganerią (hooligans), czy choćby starą, zdegenerowaną nieco (do trzech sylab) Europą.
Tym razem w pełni popieram Miladorę, bo ma cholera rację!

[Stepanian]

czerwiec, czereśniami syty - płynniejsze byłoby "czereśniami czerwiec syty".

- ależ Milu, wiesz, że Zola ma alergię na inwersje. Jeszcze nie raz kichnie przy naszych wierszach.

Oczywiście, że akcent pada na -i-.
I... już

Padłeś? Powstań! - że zacytuję reklamę.

[Miladora]

Jeszcze nie raz kichnie przy naszych wierszach.

Na zdrowie.

[Zola111]

wiecie, że zawsze kicham "na zdrowie", nigdy "psi ch.."
Buziaki, nocne majaki.

Wasza

[Leon Gutner]

Nastój bomba .
Czerpać garściami .
Śmierć , noc , żal , nostalgia , nuta smutku której najlepiej w wierszach .
Do innych rzeczy w zasadzie można się przyczepić tylko po co ..kiedy Leo klimatem urzeczony bo to idealnie moje klimaty

Z uszanowaniem L.G.