leśmian kryzysowy

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: leśmian kryzysowy

#11 Post autor: coobus » 17 maja 2012, 20:41

A życie i tak jest piękne (właśnie dzięki takim wierszom), chociaż moczopędne. Niech sobie tam gdzieś pospolitość skrzeczy, nic to... :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

IwonaAspazowna
Posty: 32
Rejestracja: 11 maja 2012, 17:45

Re: leśmian kryzysowy

#12 Post autor: IwonaAspazowna » 18 maja 2012, 0:16

atoja, dziękuję, postaram się następnym razem rymom bliżej przyjrzeć, poczem, mimo swego krótkowidztwa, na przyzwoitszą odległość oddalić :) :rosa: .

coobos, o piwie to słyszałam...o życiu niekoniecznie (tzn. nie o piękno mi chodzi);) :beer: . A niech sobie skrzeczy, po Twoim komentarzu to nawet skrzeczy całkiem do rzeczy:).
Jak się zakończy ta historia?
Pod piaskiem suchym czy pod gliną,
Czy też się skończy w prosektorium
Do żył wstrzykniętą formaliną?
Antoni Słonimski

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: leśmian kryzysowy

#13 Post autor: Leon Gutner » 18 maja 2012, 11:43

Leo to raczej frakcja Lechoniowska niemniej ufam że umiem odczuć argumenty pobratymcze .
W tym wierszu ich pełno .
Napisany starannie przemyślany , umiejętnie dozowany klimat , który w przeciwieństwie do brzytwy rządzi się swoimi własnymi prawami .
Dla Leona świetne .

Z uznaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Tomek i Agatka
Posty: 303
Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13

Re: leśmian kryzysowy

#14 Post autor: Tomek i Agatka » 18 maja 2012, 14:55

Smoki też się poczęstowały, a jakże, z humorem i pomysłem, mniam... palce lizać, bo jest tak jak to lubią smoki najbardziej, no i kawał dobrej roboty - Iwono cmokbuźka dla Ciebie :)
Wiślańskie pozdrówki : - )
tomek i agatka

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: leśmian kryzysowy

#15 Post autor: skaranie boskie » 18 maja 2012, 23:05

Zaleśmianiło się choć współcześnie i (chyba trochę anty-) kryzysowo.
Przeczytałem z przyjemnością.
I bez zastrzeżeń.
:kwiat: :kwiat: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

IwonaAspazowna
Posty: 32
Rejestracja: 11 maja 2012, 17:45

Re: leśmian kryzysowy

#16 Post autor: IwonaAspazowna » 21 maja 2012, 18:10

Leonie, wszak "Lechoń, Leśmian - dwa bratanki...", czyli ta sama nacja, choć odmienna...orientacja (poetycka).

Tomku i Agatko, bonne appetit, a uwaga na dratewki;).

Skaranie..., dziękuję, zaleśmianienie cieszy.
Jak się zakończy ta historia?
Pod piaskiem suchym czy pod gliną,
Czy też się skończy w prosektorium
Do żył wstrzykniętą formaliną?
Antoni Słonimski

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: leśmian kryzysowy

#17 Post autor: Henryk VIII » 11 mar 2015, 2:42

Ej! żonglerko, pożongowałaś mym ulubieńcem - dobrze, dobrze... Bo i czyż nie piszesz:" Skosił kombajn całe pole niebylicy
więc już odtąd nie ma czemu się potworzyć" - :smoker: , hmmm , jakże inaczej jej być /niebylicy ( cierpiętnicy)/ w skoszeniu...? Ho! Leśmianowskie wszak to myślenie!
A mnie ...niebylica zawsze bardziej - pomimo bezkrytycznego /i też analitycznego/ umiłowania Leśmiana, kojarzyła, będzie i jak na ten moment, co nieciekawe raczej w niezmienności, uparcie kojarzy mi się z Puszkinem ( używa on jej w " Eugeniuszu Onieginie"), oh! niebylica - wytrącająca ze ścieżek , niebylica ... wręcz grzeszna, bo zamącająca to, co niezamotane... PEWNO GRZESZNA ZATEM ?Ale, ale! wszak to nie grzech... albo przeciwnie ... - primo należy patrzeć w młodzieńcze inspiracje ( i publikacje L) , dalej - czyż nie przynależna jest iluminacja poetyckiej fantazji? I czy nie sam L. z niej nie czerpał pełnymi garściami?
Niebylica... Na szczęście z woli Boga w mej epoce NIE ROŚNIE...
Z ukłonem
Henryk VIII

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”