Singielka z korpo

[Ulme]

Refluks, dzięki za zrozumienie. Sama na szczęście tej rzeczywistości nie doświadczam, ale wiem, że jest ona udziałem wielu.

[gal.a]

Rymy, rytmy, średniówki - nie moja bajka. Wiersz nie zaczepia o chmury wysokie, próbuje się piąć po obserwacjach.
Niemniej jednak mam wrażenie, że to tylko zbiór stereotypów, co już zdradza tytuł.
Wiersz, jak najbardziej może być prosty, o bardzo przyziemnej tematyce.
Szkoda tylko, że ten akurat jest tak bardzo przewidywalny. I po jego lekturze można powiedzieć tylko: Nooo.

Gdyby tak od trzeciej zwrotki inaczej go poprowadzić. Dodać żartu, elementu zaskoczenia.
Albo chociaż na końcu zamiast mdławej Bridget Jones postawić Małą Mi z jej "jestem wredna i dobrze mi z tym" (cytat z internetu, uprasza się nie łapać za język).
Pisz, kombinuj, baw się

[EdwardSkwarcan]

Przecież byłem delikatny w komentarzu i mogłem więcej
Dlaczego zamiast odpowiedzieć na zarzuty komentujesz rymy moich starszych wierszy?
Też się uczyłem i poprawiałem, dlatego coś wiem o wierszu rymowanym.
Polecam w kwestii rymów słownik wyrazów bliskoznacznych.
Wujek Google podpowie resztę.
Służę przyjacielską pomocą na pw.

[Ulme]

gal.a - tylko wzmacniasz to, co już zostało powiedziane.
Edwardzie, no właśnie zainteresowałam się tymi wierszami wcześniejszymi i właśnie one mi się spodobały. Ubolewam nad tendencją ich zwalczania i silenia się na asonanse, z którymi wiersze już nie płyną tak, jak kiedyś. Kiedyś pisałeś moim zdaniem lepiej, niż teraz, kiedy jak widać pilnujesz się, aby nie splamić się dokładnym rymem. I tak zresztą mirek13 cię skrytykuje, że nie powielasz jego eksperymentów.
Ja jak widać jestem jeszcze bardziej zachowawcza i chcę mimo wszystkich nacisków zachować te dawne formy, które czytałam z wielką przyjemnością. Teraz czytając wiersze niby rymowane z asonansami czuję jakiś niedosyt i zgrzyta mi. Cóż, takie są moje odczucia.

[EdwardSkwarcan]

Zawsze możemy to przeanalizować na pw i zobaczysz piękno rymów niedokładnych.
To proste i smaczne ja bułka z masłem.
A może napiszemy razem wiersz?
Ty tytuł, ja pierwszą strofę, ty drugą itd.
Potem poprawimy przez pw i poczekamy na krytykę.
Potrafię bronić wiersza i powiem prywatnie jak się to robi heh
Miłych snów

[mirek13]

Bez eksperymentów i ludzi, którzy idą pod prąd, mieszkałabyś dzisiaj na płaskiej ziemi, ryjąc ją sochą.
Zresztą poetycko tak właśnie robisz i na takiej planecie mieszkasz.

[Nula.Mychaan]

Jaka dyskusja.
Na temat wiersza, no cóż inni już napisali, więc tylko bym powieliła zdanie.
Jednak jeżeli chodzi o poezję, to kiedyś pisałam tak samo, tylko dzięki krytyce otworzyły mi się oczy i zwyczajnie zaczęłam się uczyć.
Trzeba się oczytać w dobrej współczesnej poezji, a wtedy otwierają się horyzonty.
Świat idzie do przodu i chyba nie warto pozostawać na etapie mickiewiczowskim.
Jest tu i teraz, więc tak jest właśnie oceniany Twój wiersz.

[Ulme]

Nula, zapewne bardzo chętnie przeczytałabym to, co pisałaś, zanim się nauczyłaś. I już prawie wszyscy się nauczyli, więc sobie nie poczytam. No to chociaż popiszę, a poczytam Mickiewicza i Jemu podobnych.

[Tomasz Gil]

Nie będę się rozpisywał o formie, Nie jestem Uczonym w Piśmie. Ale czyta się kanciasto, jak na formę rymowaną. O treści - pozwolisz - pomilczę.
Pozdrawiam.

[Paweł D.]

Fajny temat, rytmicznie poprowadzony, ale trochę laurkowo wyszło. Przydałoby się więcej jadu i brutalności, mniej sentymentów. Pozdrawiam.