Na odległość
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Na odległość
Ja też widzę zbyt silne emocje, bo o gustach to nawet się nie rozmawia, tym bardziej nie walczy o nie. Tu wyjątkowo, o gustach rozmawiamy często, próbujemy uzasadnić nawet swoje zdanie.
Niepotrzebny trzepot słów, słowo napisane w sieci nie znika ponoć, jak rękopis po wieczność i wietrzność zostaje. Właśnie to wiatr jedyny co zdolny zaradzić, on słowa rozwiewa na kraj świata, jak zgliszcza, popioły.
Niepotrzebny trzepot słów, słowo napisane w sieci nie znika ponoć, jak rękopis po wieczność i wietrzność zostaje. Właśnie to wiatr jedyny co zdolny zaradzić, on słowa rozwiewa na kraj świata, jak zgliszcza, popioły.
Re: Na odległość
Nie lubię w Twoim wykonaniu Patko, jest tożsame z nie waż się tego robić i tak się odbiera...
Zresztą, to już nie ważne. Nie jestem tutaj po to, żeby się wykłócać o poezję, którą lubię... Życzę Ci Patko dużo radości życia, bo musisz być bardzo samotna, skoro tak mało w Tobie empatii, zrozumienia, nie mówiąc już o pomocy, do której nie jesteś zdolna...
Tobie, Eko, dziękuję za moje początki na forum, bardzo dużo mi pomogłaś i zachowam to we wdzięcznej pamięci. Dziękuję również Leszkowi, za wiarę we mnie, za to, że był zawsze, kiedy potrzebowałam przyjaciela, nauczyciela. Nigdy tego nie zapomnę.
Pozdrawiam.elka.
Zresztą, to już nie ważne. Nie jestem tutaj po to, żeby się wykłócać o poezję, którą lubię... Życzę Ci Patko dużo radości życia, bo musisz być bardzo samotna, skoro tak mało w Tobie empatii, zrozumienia, nie mówiąc już o pomocy, do której nie jesteś zdolna...
Tobie, Eko, dziękuję za moje początki na forum, bardzo dużo mi pomogłaś i zachowam to we wdzięcznej pamięci. Dziękuję również Leszkowi, za wiarę we mnie, za to, że był zawsze, kiedy potrzebowałam przyjaciela, nauczyciela. Nigdy tego nie zapomnę.
Pozdrawiam.elka.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Na odległość
Coś mi się widzi, że włożyliśmy z Glo kij w mrowisko...
Bardzo proszę, drogie panie, o odrobinę wyrozumiałości dla adwersarzy.
Znam Leona od dawna (również osobiście) i doskonale wiem, że (jeśli szczery i merytoryczny) wyżej sobie ceni komentarz wskazujący mankamenty, również ostro krytykujący, niż naciągane pochwały. Dość często chwalę jego wiersze, bo zazwyczaj jest za co. Ten mi do gustu nie przypadł, nie zmieścił się w moim kanonie dobrej poezji. Napisałem o tym bez ogródek. Widzę, że podobne zdanie wyraziły Gloinnen i Patka.
Jeśli policzyć komentarze chwalące, wręcz przepojone zachwytem, to nasze trzy wyjdą na niewiele znaczące. I wszystko byłoby zapewne w należytym porządku, gdyby Elka nie uznała za punkt honoru przekonanie innych (zwłaszcza Patki), że tylko jej wizja jest jedynie słuszna.
Nie Elko. Tak nie jest.
Każdy ma tu możliwość zaprezentowania swoich racji, oraz poznania racji innych i, uwierz mi, ani moich nie uznam za mojsze, a ni twoich za twojsze. A już na pewno niczyje nie będą najmojsze.
Przyznam, Elko, że zaskoczyłaś mnie swoją alergiczną reakcją na niepochlebne komentarze do wiersza Leona. Zauważ, że nikt z patrzących nań inaczej nie próbował deprecjonować twojego odbioru, ograniczając się jedynie do pokazania swojego, bądź ewentualnych różnic w spojrzeniu na poezję właśnie, co sprawą indywidualną jest i basta.
Życzę miłego wieczoru.
Bardzo proszę, drogie panie, o odrobinę wyrozumiałości dla adwersarzy.
Znam Leona od dawna (również osobiście) i doskonale wiem, że (jeśli szczery i merytoryczny) wyżej sobie ceni komentarz wskazujący mankamenty, również ostro krytykujący, niż naciągane pochwały. Dość często chwalę jego wiersze, bo zazwyczaj jest za co. Ten mi do gustu nie przypadł, nie zmieścił się w moim kanonie dobrej poezji. Napisałem o tym bez ogródek. Widzę, że podobne zdanie wyraziły Gloinnen i Patka.
Jeśli policzyć komentarze chwalące, wręcz przepojone zachwytem, to nasze trzy wyjdą na niewiele znaczące. I wszystko byłoby zapewne w należytym porządku, gdyby Elka nie uznała za punkt honoru przekonanie innych (zwłaszcza Patki), że tylko jej wizja jest jedynie słuszna.
Nie Elko. Tak nie jest.
Każdy ma tu możliwość zaprezentowania swoich racji, oraz poznania racji innych i, uwierz mi, ani moich nie uznam za mojsze, a ni twoich za twojsze. A już na pewno niczyje nie będą najmojsze.
Czy uważasz za brak wolności słowa to, że możesz tu napisać, co Ci tylko z palców na klawiaturę spłynie, czy to, że twojego poglądu nie uznaje się za nieomylny? Różnie wolność słowa bywa pojmowana i nie chcę Ci przypominać, jak bywałaś oburzona, gdy na tym portalu przytrafiało się niektórym osobom jej nadużywać. Odłóż więc może ten argument na lepszą okazję.ELKA pisze:w miejscu, w którym wolność słowa, poglądów i upodobań, zarezerwowane jest tylko dla moderacji.
Tak się składa, że admini są wyjątkowo odporni na wszelkie przejawy punktowania. Akurat Patka doskonale o tym wie, jak zresztą i pozostali członkowie Zespołu.ELKA pisze:może chciałaś zapunktować u Adminów? To żałosne!
Przyznam, Elko, że zaskoczyłaś mnie swoją alergiczną reakcją na niepochlebne komentarze do wiersza Leona. Zauważ, że nikt z patrzących nań inaczej nie próbował deprecjonować twojego odbioru, ograniczając się jedynie do pokazania swojego, bądź ewentualnych różnic w spojrzeniu na poezję właśnie, co sprawą indywidualną jest i basta.
Życzę miłego wieczoru.

Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Na odległość
Drodzy moi .
Z uwagą zapoznałem się z powyższą dyskusją .
Cóż mi rzec .
Może najpierw słowo podziękowania dla Elki za miłe odbiory Leonowego pisania .
Faktem jest niezaprzeczalnym że każdy ma prawo krytykować i chwalić . Wydaje mi się również że nie ma się o co sprzeczać .
Jedni chwalą inni krytykują i tak powinno być . To dlaczego ktoś uważa wiersz za dobry jest tak samo istotne jak to dlaczego ktoś uważa wiersz za zły . Leo przyjmuje z radością i jedno i drugie .
Krytyka uczy doskonali pozwala się rozwijać i iść do przodu . Pochwały inspirują i dają chęć do dalszego samokształcenia i poszukiwania . Leo nie aspiruje do roli wielkiego poety a to co wypisuje dalekie jest czasem od poprawności i dobrze jest wiedzieć dlaczego ktoś tak sądzi. Podobnie jak dobrze jest wiedzieć dlaczego komuś podoba się to co czyta .
Naprawdę nie ma o co kruszyć kopii.
Glo , Patka i Skaranie mają wiele racji w swojej ocenie . Ma ją też El jeśli tak czuje jak pisze . Po cóż zderzać te dwie sprawy.
Leon chcę się rozwijać i wszystkie rady wytknięcia potknięcia i opinie cenię sobie szczególnie . Podobnie jak przychylne opinie które dają energię do ciągłego rozwoju .
Opinię Glo , Patki i Skarania przyjmuję z pokorą - ocenę El z wdzięcznością .
Z uszanowaniem L.G.
Z uwagą zapoznałem się z powyższą dyskusją .
Cóż mi rzec .
Może najpierw słowo podziękowania dla Elki za miłe odbiory Leonowego pisania .
Faktem jest niezaprzeczalnym że każdy ma prawo krytykować i chwalić . Wydaje mi się również że nie ma się o co sprzeczać .
Jedni chwalą inni krytykują i tak powinno być . To dlaczego ktoś uważa wiersz za dobry jest tak samo istotne jak to dlaczego ktoś uważa wiersz za zły . Leo przyjmuje z radością i jedno i drugie .
Krytyka uczy doskonali pozwala się rozwijać i iść do przodu . Pochwały inspirują i dają chęć do dalszego samokształcenia i poszukiwania . Leo nie aspiruje do roli wielkiego poety a to co wypisuje dalekie jest czasem od poprawności i dobrze jest wiedzieć dlaczego ktoś tak sądzi. Podobnie jak dobrze jest wiedzieć dlaczego komuś podoba się to co czyta .
Naprawdę nie ma o co kruszyć kopii.
Glo , Patka i Skaranie mają wiele racji w swojej ocenie . Ma ją też El jeśli tak czuje jak pisze . Po cóż zderzać te dwie sprawy.
Leon chcę się rozwijać i wszystkie rady wytknięcia potknięcia i opinie cenię sobie szczególnie . Podobnie jak przychylne opinie które dają energię do ciągłego rozwoju .
Opinię Glo , Patki i Skarania przyjmuję z pokorą - ocenę El z wdzięcznością .
Z uszanowaniem L.G.
Re: Na odległość
Popłakałam się czytając komentarz Leona. Leonie, nie dziękuj mi, Twoja poezja obroni się sama, bez mojej nieudolnej pomocy... Twoja prawdziwa poezja, na której można się wzorować i czerpać, jak ze studni...
Pozdrawiam.elka.
Pozdrawiam.elka.
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: Na odległość
Twoich odległości nie sposób Leonku pominąć....
Zwłaszcza ze płyną melodią ciekawej maści piosenki

Zwłaszcza ze płyną melodią ciekawej maści piosenki

Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Na odległość
Przyjmuję z wdzięcznością twoje słowa El.ELKA pisze:Popłakałam się czytając komentarz Leona. Leonie, nie dziękuj mi, Twoja poezja obroni się sama, bez mojej nieudolnej pomocy... Twoja prawdziwa poezja, na której można się wzorować i czerpać, jak ze studni...
Odczucia czytelników są bowiem równie ważne dla Leona co uwagi i błędy przez nich ukazane .
Dziękuję również tobie Nicol za stałą obecność .
Myślę że żadnej " odległości " nie sposób pominąć .
Ona znajduje sposób aby się wypisać lub wyśpiewać .
Mniej lub bardziej poprawnie .

Z uszanowaniem wszystkim L.G.
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: Na odległość
Przeczytałam i zamilkłam,do tej pory myślałam, że można być na odległość ręki, westchnienia itp, a Ty Leonie tak mi namnożyłeś w sposób poetycki te odległości- jestem oczarowana




Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Na odległość
Cieszę się że zaskoczyłem Cię Mal .
Całkiem niedawno dotarło i do Leona że można być tak blisko że bliżej już nie można .
Dziękuję za odczucia i czas spędzony nad wierszem .
Z uszanowaniem L.G.
Całkiem niedawno dotarło i do Leona że można być tak blisko że bliżej już nie można .
Dziękuję za odczucia i czas spędzony nad wierszem .
Z uszanowaniem L.G.