Nie chcę!

[Gloinnen]

Bielu, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś włączał się w nasze dyskusje pod wierszami, natomiast odpuść sobie rzucanie "cymbałami".
Agresją za to nie warto się chwalić...

[Leon Gutner]

tłumacz po raz 3000 jaka jest różnica między Rapem a hip hopem to poznasz powód mojej agresji

Ani Agresja ani jej powody nie leżą w kręgu zainteresowania Leona .
Natomiast przyzwoitość , cierpliwość i dobre wychowanie jak najbardziej .
Nie sądzę aby człowiek który nie ma pojęcia o drugim człowieku - na podstawie tylko tego co przeczytał świadomie nazywa kogoś w sposób niestosowny oraz chwali się że jest agresywny i traci cierpliwość był wart czasu Leona na toczenie dyskusji o przekonania w związku z " subkulturą "

Z uszanowaniem L.G.

[bielu]

Nie sądzę aby człowiek który nie ma pojęcia o drugim człowieku - na podstawie tylko tego co przeczytał świadomie nazywa kogoś w sposób niestosowny oraz chwali się że jest agresywny i traci cierpliwość był wart czasu Leona na toczenie dyskusji o przekonania w związku z " subkulturą "

Leon w pierwszym poście wytłumaczyłem ci różnice ale ty w kolejnym znów zacząłeś swoje... W 2 poście nazwałem cię cymbałem, bo biorąc pod uwagę mój 1 post w temacie, jakbyś go przeczytał to byś nie pisał kolejnego identycznego do twojego 1...

[Leon Gutner]

Cóż zdaje się że niestety był to zmarnowany czas .
Zamilknę więc w tym temacie bo za moment uznasz że powinienem cię jeszcze przeprosić za to że sprowokowałem twoją niecierpliwość wywołałem agresję i sam sobie jestem winny za to ze nazwałeś mnie cymbałem .
Zdaje mi się ...jestem pewny ze to ty niczego nie rozumiesz drogi Bielu .

Cóż widać tak musi być.



Z uszanowaniem L..

[bielu]

Zamilknę więc w tym temacie bo za moment uznasz że powinienem cię jeszcze przeprosić za to że sprowokowałem twoją niecierpliwość wywołałem agresję i sam sobie jestem winny za to ze nazwałeś mnie cymbałem .

Nie zmuszam cię do przeprosin. I wybacz mi za nazwanie cię cymbałem ale twój drugi post był nonsensowny w stosunku do mojego 1 w tym temacie...

[Leon Gutner]

[e_14scie]

ale twój drugi post był nonsensowny w stosunku do mojego 1 w tym temacie...

Gdyby nie było żadnego w temacie subkultur, pod jaki nieświadomie zostało stworzone powyższe dzieuo, niczyja cierpliwość nie zostałaby wystawiona na próbę.
W moim mniemaniu, utfór nie chcę, w najmniejszym stopniu nie zasługuje na taki licznik.

[jaa83]

Do coobusa:

Dziękuję Panu bardzo za ten jeden z niewielu sensownych komentarzy na temat moich tekstów na tym portalu i za wzniesienie toastu. Ma Pan całkowitą rację, każdy ma swój styl pisania i czyjeś pretensje do tego stylu są po prostu niepoważne!
Ja pisałam te utwory "od serca" i wiele zaangażowania emocjonalnego w nie włożyłam.
Na co dzień, nie mam za bardzo nic swojego i choruję, a pisanie "dodaje mi skrzydeł" i "wyciąga" z różnych załamań.
Niektorzy tutaj szydzą, że napisałam wiersz o samobójstwie, ale nikt nie pomyśli, że mogłam wtedy na prawdę mieć silną depresję i różne niekoniecznie racjonalne pomysły przychodziły mi do głowy.
Raczej nigdy nie zależało mi by zostać profesjonalną poetką.
Są 2 główne powody, dla których piszę:
1."Od serca", żeby "dać" innym trochę własnego spojrzenia na życie.
2. W celach terapeutycznych, żeby, chociaż na chwilę zapomnieć o chorobie i kłopotach, jakie mam zwykle. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumiecie.
Serdeczności:
Sylwia.


Cytuję:

"Niezależnie od stylu, bo tu wszyscy błądzimy i potykamy się o kolejne kamienie, jesteś prekursorem czegoś tu nowego, nawet jeśli nie każdy to pochwala. Czegoś, co istnieje i ma sie dobrze. Jasne, że ja też w tym nic dla siebie nie znajdę, choćby z powodu różnicy pokoleniowej, a ona nie jest bez znaczenia. Ale wypiję piwko za Ciebie, za Twój tekst, za to, że nie przeszedł bez echa. I za kolejne Twoje próby."

[iskierka]

jaa83

ale nie denerwuj się
oni chcą naprawdę
pomóc.

[bielu]

1."Od serca", żeby "dać" innym trochę własnego spojrzenia na życie.

Ty nie dajesz nam spojrzeć na swoje życie, ty nam narzucasz swój wyimaginowany świat

2. W celach terapeutycznych, żeby, chociaż na chwilę zapomnieć o chorobie i kłopotach, jakie mam zwykle. Mam nadzieję, że kiedyś zrozumiecie.

Każdy ma jakieś problemy, ja mam bardzo poważne problemy zdrowotne... ale odstresowanie znajduje w prostych czynnościach np. Wyjście z kumplami/kumpelami. Ale jeśli serio masz depresje powinnaś pójść do lekarza... Jestem bardzo dobrym przykładem osoby depresyjnej... Co widać w moich utworach, może i nie są one świetne, ale nie narzucają moich emocji innym, ale delikatnie na nie kierują.

"Niezależnie od stylu, bo tu wszyscy błądzimy i potykamy się o kolejne kamienie, jesteś prekursorem czegoś tu nowego, nawet jeśli nie każdy to pochwala. Czegoś, co istnieje i ma sie dobrze. Jasne, że ja też w tym nic dla siebie nie znajdę, choćby z powodu różnicy pokoleniowej, a ona nie jest bez znaczenia. Ale wypiję piwko za Ciebie, za Twój tekst, za to, że nie przeszedł bez echa. I za kolejne Twoje próby."

Zgadzam się z tym cytatem lecz nie masz racji tłumacząc się nim... Powinnaś wziąć sobie go do serca i zastanowić się skoro większość stwierdza przesadne narzucanie uczuć przez ciebie, to może powinnaś to zmienić? A nie wykłócać się o to że ty wiesz lepiej.