Niepokoju wzbiwszy kurz, przypełzło z wdziękiem.
Zapaliło w oczach gwiazdy i ... udrękę.
Zamieszało mi w trzewiach;
straszno, dziwno, lecz śpiewam
uśmiechniętą miłosną piosenkę.
Zamieniło, (nie pytając), wierzch ze spodem
i pokryło świeżuteńko lepkim miodem.
Dało skrzydła (jak ptaszkom),
utuliło igraszką
i na śniegu zakwitło ogrodem.
Obłapiło. Serce mocno doń przywiera.
Dzień powszedni wokół - u mnie zaś niedziela.
Przetopiło samotność
na nadziei stokrotność
i się śmieje jak głupi do sera.
15.03.2013
Uczucie (znienacka)
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Uczucie (znienacka)
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Uczucie (znienacka)
Uwielbiam taką formę a zwłaszcza kiedy jest wypełniona z precyzją uwagą i ciekawym nastrojowym tematem .
Tak jak tutaj .
Z przyjemnością
Tak jak tutaj .
Z przyjemnością
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: Uczucie (znienacka)
Leonie - dziękuję bardzo za miłe słowa. Bardzo mnie cieszy, że Ci się mój wierszyk spodobał
)

tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
-
- Posty: 985
- Rejestracja: 13 sty 2012, 9:24
Re: Uczucie (znienacka)
no wdzięcznie Ci to wyszło...
jak ser odpowiedni to i wino się przyda... 



Szczęście zdobywa się pod warunkiem, że się go nie pragnie zdobyć.