Marzycielka

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Gipsy
Posty: 184
Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12

Marzycielka

#1 Post autor: Gipsy » 22 lip 2013, 5:11

pejzażyk mi się w głowie błąka
sielsko-anielskie cud widoczki
jeleń ryczący w pejzaż wsiąka
tuż za nim wsiąka krzyż przydrożny

czerwone maki chylą główki
kłania się brzoza rosochata
widoczek niczym z widokówki
aż nozdrza wietrzą wonie lata

na modrym niebie boćki śmigłe
zając skaczący po zagonach
lecz bańka pryśnie gdy jak zwykle
usłyszę - zupa znów za słona!

RC July 2013
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Marzycielka

#2 Post autor: Ewa Włodek » 23 lip 2013, 16:54

a to dać mantyce na przyszłość - przypaloną, zawszeć to jakaś odmiana! Albo - nie dać wcale, niech gotuje sam, przypala, przesala i tak dalej. Albo - lepiej - zamienić ma mniej upierdliwy model ;)
A tak serio-serio - zaskakujące zakończenie, nie spodziewałam się. Daje efekt...
:rosa: :rosa:
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Marzycielka

#3 Post autor: Leon Gutner » 23 lip 2013, 20:46

Lepiej słona niż przypalona .
Ziemniaczka trzeba wrzucić i sól wyciągnie .

Dość dygresji bo wierszyk fajny .
W stylu Gipsy .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Katrina

Re: Marzycielka

#4 Post autor: Katrina » 26 lip 2013, 22:34

To nie gotować zupy wcale, może sam się nauczy.


Pozdrawiam
:kwiat:

Nilmo

Re: Marzycielka

#5 Post autor: Nilmo » 09 sie 2013, 14:44

Dobry rym i rytm, sprawia, że bardzo przyjemnie się czyta. Wiersz ukazuje w satyryczny sposób, jak często się zdarza, gdy ktoś nam zmazuje uśmiech zadowolenia z twarzy. Zupą z wiersza może być wszystko - telefon od szefa, na wakacjach, zorientowanie się o zgubionym portfelu, podczas podziwiania widoków z Kasprowego itd. Bardzo mi się podoba, kiedy w wierszu to nie autor przekonuje mnie o swoim poczuciu piękna, czy mądrości, a mówi o tym za niego sam wiersz. Tutaj jest "sielsko-anielsko", czuć tą radość płynącą z wiersza, póki nie rozwali nas śmieszna, acz prawdziwa puenta.
Co ciekawe, wiersz mówi nie tylko o tym, że uśmiech zadowolenia z twarzy ktoś zaraz zmaże, ale i o tym, że często właśnie nasz wewnętrzny niepokój psuje nam pełnię odbierania pięknych doznań, nawet jeśli proroctwo z puenty wiersza miałoby się nie spełnić. Bardzo fajny wiersz. Dziękuję.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”