Ostatnia dacza

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Ostatnia dacza

#1 Post autor: Julka » 03 lis 2011, 2:19

Ostatnia dacza

Chłopak przyszedł do dziewczyny z twarzą jak zagadka.
W upragnione odwiedziny - córkę wita matka.

Jak się miewasz córko moja, u nas po staremu,
a co słychać tam u Boga, czemu płaczesz- czemu?

Może ci dokucza zimno i głodujesz czasem ?
Chcesz, przyniosę suknię inną, lubisz tę z atłasu.

Pozapalam wszystkie znicze, by ogrzały ciało,
znam modlitwy tajemnicze, wiem, że to za mało.

Już ci życia nie przywołam, chociaż ciągle płaczę,
w zimnym grobie mam anioła i cmentarną daczę.

Młodzi bawią się na balu - widzę wśród nich ciebie,
ale co po moim żalu, kiedy nawet nie wiesz

jak raduje serce chwila, gdy jestem przy tobie.
Smutne życie mi umila gorzkie szczęście w grobie.

Żegnaj córko, jutro w gości przyjdę milczeć z tobą,
okruszyno mej radości, wieczysta żałobo.

Dodano -- 13 sty 2017, 19:43 --

Beznadziejne komentarze,
jakby autor nie miał prawa pisać o czym chce.
Bardzo dziwne, że akurat mój wiersz każdy jest zły.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2017, 19:43 przez Julka, łącznie zmieniany 4 razy.

Gorzki Dziad

Re: Ostatnia dacza

#2 Post autor: Gorzki Dziad » 03 lis 2011, 9:25

Upragnione odwiedziny, ni z gruchy ni z pietruchy jakis chłopak, który sie pojawił, zrymował i odszedł w siną dal.
Ten dialog matki i córki zaplątany trochę. Chwilami nie kumam kto tu gaworzy z grobu, a kto do grobu.
rymy typu tobie grobie, nieba chleba, no i płaczu trochę za dużo i to po obu stronach.
Nie jest latwo napisać taki dialog przy grobie w sposób oryginalny, ale jak się już bierzemy, to warto się postarać.

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Ostatnia dacza

#3 Post autor: Julka » 03 lis 2011, 10:51

:buu:

Oj dziadu dziaduleńku - już poprawiam po troszeńku,
ale może masz gotowiec, mam nadzieje , że podpowiesz :)
Widzę, że mnie bardzo lubisz, bo czytujesz moje wiersze,
ale czasem jesteś trzmielem, czasem żądło masz jak szerszeń.
A mnie tłukli w głowę co dzień, baran w wodzie nie ubodzie!
:ok:
Ostatnio zmieniony 03 lis 2011, 11:28 przez Julka, łącznie zmieniany 1 raz.

Gorzki Dziad

Re: Ostatnia dacza

#4 Post autor: Gorzki Dziad » 03 lis 2011, 11:07

Mnie się widzi, że nową wersje wiersza powinno się pokazać pod spodem, a tej pierwotnej wersji nie ruszac, bo trudno przesledzic wtedy co i jak było wczesniej, co jest poprawione i co ma być nieźlej. Może jest cokolwiek lepiej, ale ta suknia z atłasu, to szczegół z zupełnie innej parafii. Pasuje jak kwiatek do kożucha.
Gadatliwe te Twoje duchy strasznie. :lol:
Lubię wszystkich jednakowo.
Nie pisze sie czmiel, tylko trzmiel.
ściskam za guzik :ok:
:amasz:

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Ostatnia dacza

#5 Post autor: Julka » 03 lis 2011, 11:27

o kurcze kiedyś mi trzmiela poprawili na czmiel

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Ostatnia dacza

#6 Post autor: Julka » 03 lis 2011, 11:33

Pomyśle jeszcze nad nim i nad tą suknią.
Poczekam co inni napiszą.
To również stary wiersz, dlatego taki nijaki.

A nie szkoda to papieru, zamieszczać drugi raz cały wiersz?
A Jak się na życzenie każdego komentującego zmieni,
to ma być kilka wierszy jeden pod drugim? :)

Gorzki Dziad

Re: Ostatnia dacza

#7 Post autor: Gorzki Dziad » 03 lis 2011, 12:13

Taak - ma być jeden pod drugim, a zmieniaj nie na czyjeś życzenie, tylko gdy sama dojdziesz do wniosku, że warto zmienić. Tu Ci może ten i ów coś doradzac, ale decyzja zawsze należy do Ciebie, bo to jest Twój wiersz.

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Ostatnia dacza

#8 Post autor: skaranie boskie » 04 lis 2011, 23:12

Fred dobrze prawi, Alegorio.
A o papier się nie troszcz, mamy go dość na kilka lat.
I wszystek ekologiczny, z makulatury. ;)

A wiersz jaki jest?
Nie będę porównywał do czegoś, co każdy widzi.
Jest i już, skoro stary to może zostaw i spróbuj napisać nowy?

Pozdrawiam :vino: :kwiat:
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ostatnia dacza

#9 Post autor: Leon Gutner » 05 lis 2011, 12:59

Przerażliwie smutne . Z wydzwiękiem i przekazem .
Cmentarna dacza i grobowe szczęście zrobiły swoje . Przynajmniej jeśli chodzi o te wrażenia na Leonie .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Julka
Posty: 998
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:10

Re: Ostatnia dacza

#10 Post autor: Julka » 05 lis 2011, 18:09

Dziękuję za komentarze.

Nie będę rozdzierać szat,
że wiersz nie zasłużył na oklaski.
Miał spełnić rolę okazjonalnego stworu.
Już po zduszkach
:(

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”