w Maniowie
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
w Maniowie
idę ulicą pustą - magiczną. światła latarni
wabią z daleka. krople leniwie giną na rynnach.
czas tu w Maniowie wolniej ucieka. nagle przecznica
ślepa na lewo; ścieżka wiodąca w kierunku domu.
stary poczciwy tak wiernie czeka jak wiersz poety;
wybrany z tomu. za oknem późna pora deszczowa;
odgłosy ckliwej pieśni wydzwania; a ja wśród kropli
zimnej rozmowy gubię się w czułych; twoich wyznaniach.
wabią z daleka. krople leniwie giną na rynnach.
czas tu w Maniowie wolniej ucieka. nagle przecznica
ślepa na lewo; ścieżka wiodąca w kierunku domu.
stary poczciwy tak wiernie czeka jak wiersz poety;
wybrany z tomu. za oknem późna pora deszczowa;
odgłosy ckliwej pieśni wydzwania; a ja wśród kropli
zimnej rozmowy gubię się w czułych; twoich wyznaniach.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: w Maniowie
Ostatnio bardzo lubię eksperymenty z formą .
A że treść równie ciekawa to Leo z przyjemnością .
Z ukłonem L.G.
A że treść równie ciekawa to Leo z przyjemnością .
Z ukłonem L.G.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: w Maniowie
dzięki Leonie. podziwiam Cie za te wszystkie komenty. ja bardzo często zamieszczam wiersze późną nocą z braku czasu. pozdrawiam. 

- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: w Maniowie
A o którym Maniowie tak ładnie piszesz, Marylko? 

-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: w Maniowie
Dodano -- 31 sty 2014, 22:50 --
Liliano, to malownicza miejscowość u podnóżs góry Ślęrzy. Tam się urodziłam i mam fziałkę którą zgospdaruję jak syn się usamodzielni.dokoła las woda i spokój. Życzliwi ludzie. Tam będę pisała dla fzieci prozę. Tak sobie zaplanowałam chyba że dostanę wr
zwanie z góry na niebiańskie pastwiska.
Liliano, to malownicza miejscowość u podnóżs góry Ślęrzy. Tam się urodziłam i mam fziałkę którą zgospdaruję jak syn się usamodzielni.dokoła las woda i spokój. Życzliwi ludzie. Tam będę pisała dla fzieci prozę. Tak sobie zaplanowałam chyba że dostanę wr

Ostatnio zmieniony 31 sty 2014, 22:58 przez Maryla Stelmach, łącznie zmieniany 1 raz.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: w Maniowie
myślę, że tam u góry nie będą sie spieszyć z powołaniemMaryla Stelmach pisze:Tak sobie zaplanowałam chyba że dostanę wrzwanie z góry na niebiańskie pastwis ka.

dzięki za wyjaśnienia, pozdrawiam

-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: w Maniowie
Dodano -- 31 sty 2014, 23:59 --
Dzięko.papatki.
Dzięko.papatki.

- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Re: w Maniowie
Dawno nie czytałem
Z przyjemnością

Z przyjemnością

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: w Maniowie
Bardzo ładny, nastrojowy wiersz, z ciekawą konstrukcją chowającą rymy do wewnątrz.
Masz dobrą rękę do klimatów, Marylko.
Zastanawiam się tylko, po co stosujesz średniki, które tu w zasadzie nie mają racji bytu, gdyż szarpią zdania.
- gubię się w czułych - twoich wyznaniach.
Odnośnie dywizu, zrobiłabym podobny zabieg w pierwszym wersie:
Nie masz przecinków, więc nie dałam.
Miłego
Masz dobrą rękę do klimatów, Marylko.

Zastanawiam się tylko, po co stosujesz średniki, które tu w zasadzie nie mają racji bytu, gdyż szarpią zdania.
Zamieniłabym na kropkę.Maryla Stelmach pisze:ślepa na lewo; ścieżka wiodąca w kierunku domu.
A tu bym usunęła, żeby nie naruszał płynności.Maryla Stelmach pisze:stary poczciwy tak wiernie czeka jak wiersz poety;
wybrany z tomu.
Tu także.Maryla Stelmach pisze: za oknem późna pora deszczowa;
odgłosy ckliwej pieśni wydzwania
Zmieniłabym na kropkę, skoro nie stosujesz przecinków.Maryla Stelmach pisze:odgłosy ckliwej pieśni wydzwania; a ja wśród kropli
Jeżeli chcesz oddzielić, to lepszy byłby dywiz.Maryla Stelmach pisze:zimnej rozmowy gubię się w czułych; twoich wyznaniach.
- gubię się w czułych - twoich wyznaniach.
Odnośnie dywizu, zrobiłabym podobny zabieg w pierwszym wersie:
- idę ulicą - pustą magiczną.Maryla Stelmach pisze:idę ulicą pustą - magiczną. światła latarni
Nie masz przecinków, więc nie dałam.
Miłego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 01 maja 2012, 2:03
Re: w Maniowie
Wszystkim czytającym bardzo dziękuję za cenne komentarze.Napewno nad wierdzem popracuję. Pozdrawiam.